Wrocław: Taksówki pod Dworcem Głównym jednak w dowolnym kolorze

PKP ostatecznie zrezygnowało z pomysłu pomarańczowych taksówek pod wrocławskim Dworcem Głównym. W nowym przetargu, który właśnie jest rozstrzygany, kolej nie postawiła już takich warunków.

– W trosce o podróżnych zadecydowaliśmy, że nie będzie wymogu koloru ugier. Pozostał jednak wymóg oznakowania auta grafiką na szybie “Wrocław Nowy Główny”, aby taksówki były identyfikowalne – mówi Kamil Migała z PKP SA w Warszawie.

Dodaje, że rynek nie jest jeszcze na tyle dojrzały, aby znaleźć wystarczającą liczbę podmiotów mogących spełnić warunki pierwszego przetargu.

W połowie maja, kiedy kolej ogłaszała konkurs, przemalowanie floty na kolor dworca – skutecznie odstraszył zainteresowane korporacje. Żadna nie zdecydowała się na złożenie dokumentów. Także dlatego, że taksówkarze musieli posługiwać się co najmniej jednym językiem obcym i pracować w zawodzie co najmniej pięć lat. Teraz takich obostrzeń nie ma.

Czytaj również: Taksówkarze parkują wszędzie, mieszkańcy mają dość

PKP sprawę przemyślała i do tego kolejnego przetargu na 11 taksówek zgłosiło się pięć firm. Spośród nich, komisja przetargowa wybrała tę, która spełniała warunki i zaoferowała najwyższą cenę. Kolej jej nazwy jeszcze nie ujawnia, bo wynik przetargu musi zatwierdzić centrala spółki w Warszawie.

Dzisiaj jest pewne, że PKP zdecyduje się na podpisanie z taksówkarzami umowy na dwa lata. To ważna informacja dla pasażera, bo ewentualne reklamacje będzie można przesyłać oczywiście do PKP .

– Nie chcemy – podkreśla Migała – aby pasażerowie byli naciągani, czy też nawet oszukiwani w taksówkach, które będą obsługiwały dworzec.

Zobacz: Różowe taksówki we Wrocławiu? Nie wszystkim się to podoba
ZOBACZ NASZĄ ZABAWĘ: JAK PRZEMALOWAĆ TAKSÓWKI (GŁOSOWANIE)

WROCŁAWSKI AUTOBUS - TU ZNAJDZIESZ WSZYSTKO O KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ WE WROCŁAWIU