Wrocław: Piękna porcelana w Muzeum Miejskim Wrocławia

Porcelana została wynaleziona w Chinach w VII w. naszej ery. Europa oszalała na jej punkcie znacznie później - z początkiem XVII w. Kolekcjonerzy sprowadzali ją z Chin, bo na Starym Kontynencie nikt nie potrafił wytwarzać cudeniek z glinki kaolinowej. Udało się to poddanemu elektora saskiego i króla Rzeczypospolitej Augusta II - Johannowi Friedrichowi Böttgerowi. Powoli w całej Europie zaczęły po-wstawać manufaktury produkujące porcelanę. Wytwarzano ją też w Prusach, m.in. w Berlinie. Tamtejszą manufakturę, istniejącą zresztą do dziś, kupił w 1763 roku Fryderyk Wielki. I tam właśnie wyprodukowano rokokowy serwis wysłany do wrocławskiego Pałacu Królewskiego, który możemy oglądać na wystawie "1000 lat Wrocławia". - Prezentujemy kopię serwisu - mówi Jan Trzynadlowski, kierownik Muzeum Sztuki Mieszczańskiej. - Wykonaną jednak z oryginalnych form, z oryginalnymi zdobieniami. Śladem władcy poszły wielkie śląskie rody i zamożne mieszczaństwo. Porcelanowe zastawy zaczęły się także pojawiać na stołach mniej zamożnych mieszczan. Początkowo porcelanę do Wrocławia sprowadzano z Berlina - z Królewskiej Manufaktury i zakładu Schumana w pod-berlińskim Moabicie. Friedrich Adolph Schuman dostrzegł, że wielu jego klientów pochodzi ze Śląska, i w ofercie jego manufaktury znalazła się porcelana z widokami Wrocławia lub obrazami znanych wrocławskich budowli. Takie właśnie filiżanki ze spodkami możemy obejrzeć również w Pałacu Królewskim.