Wrocław: Golden retriever czaruje w Teatrze Capitol (ZDJĘCIA)
Ile masz lat? Mam niecałe pięć lat. Pochodzę z renomowanej hodowli golden retrieverów, mam oczywiście rodowód. Jak zostałeś wybrany? Byłem bardzo trudnym przypadkiem, nie słuchałem mojej właścicielki, ciągnąłem ją na spacerach. I poszedłem się uczyć u pana Krzysztofa. To znaczy, że pan Krzysztof wychowuje psy? Pan Krzysztof miał 14 lat, kiedy jego tato wysłał go na szkolenie z suczką. To była Asta, bardzo inteligentna, dzięki dobremu szkoleniu zdobyła mistrzostwo Polski obronnych psów. Pan Krzysztof postanowił, że będzie naprawiał stosunki psio-ludzkie. Został kynologiem, uczył się na seminariach w Austrii i Niemczech, i w szkole Wit Listnik w Czechach. No i potem trafiliśmy na siebie. Ale wiesz co? Pan Krzysztof nie zaczyna naprawiać relacji między psem a człowiekiem od naprawiania psa. Najpierw pracuje z właścicielem, naprawia jego stosunek do psa, a dopiero potem zajmuje się psem.