Tankowanie uderza po kieszeni nie tylko polskich kierowców

Wakacje z benzyną
Gdyby wszyscy turyści kierowali się cenami paliw, najbardziej obleganymi krajami byłyby Ukraina i Rosja
Ponaddwukrotnie więcej za litr benzyny zapłacą osoby, które jadą na zachód i południe Europy. Analitycy nie mają wątpliwości, że lato przyniesie podwyżki cen. – Praktycznie cała Europa rusza na wakacje. Będzie większe zużycie paliwa, więc automatycznie ceny pójdą w górę – nie ma wątpliwości Jacek Cwetler z Polskiej Izby Paliw Płynnych.
Podobnego zdania jest Szymon Araszkiewicz, analityk z wrocławskiej firmy
e-petrol. pl. – Dużo zapłacą ci, którzy planują wyjazd na Półwysep Iberyjski czy do Włoch. W o wiele lepszej sytuacji są osoby, które zdecydowały się na wakacje w Chorwacji i Bułgarii.

Pensja na litry
Według niego pod względem cen paliw w Europie Polska wcale nie wypada najgorzej. Ten wynik jednak szybko się zmieni, jeżeli sprawdzimy, ile paliwa można kupić za przeciętną pensję. Za średnie miesięczne wynagrodzenie Polak może kupić w kraju około 600 litrów benzyny. W Niemczech już tylko 460 litrów. Tymczasem niemiecki kierowca za swoją przeciętną pensję kupi u siebie 620 litrów benzyny, ale już pięć razy więcej w Polsce.

Akcyzą w kierowcę
Nie bez znaczenia są tutaj obciążenia podatkowe, jakie nakłada się na paliwa. – Nie jest u nas najgorzej, ale zapowiadane w Polsce podwyżki akcyzy szybko mogą tę sytuację zmienić na naszą niekorzyść – uważa Szymon Araszkiewicz. W Polsce w litrze benzyny jest w tej chwili 0,35 euro akcyzy i opłaty paliwowej. Tymczasem Austriacy płacą w każdym litrze 0,40 euro akcyzy, a Holendrzy już 0,66 euro. Według ekspertów ceny benzyny odczują także w swoich kieszeniach turyści, którzy w tym sezonie postanowili skorzystać z oferty biur podróży. Te mogą podnieść ceny imprez w związku szybującymi do góry cenami ropy.