Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śremianka w Szansie na Sukces. Julia Bartkowiak-Wojciechowska oczarowała swoim głosem. Czy wystąpi podczas Festiwalu w Opolu? [rozmowa]

Tomasz Barylski
Tomasz Barylski
Zwycięstwo w czwartym odcinku Szansy na Sukces dało Julii Bartkowiak-Wojciechowskiej przepustkę do występu podczas koncertu finałowego, którego zwycięzca stanie na deskach opolskiego amfiteatru.
Zwycięstwo w czwartym odcinku Szansy na Sukces dało Julii Bartkowiak-Wojciechowskiej przepustkę do występu podczas koncertu finałowego, którego zwycięzca stanie na deskach opolskiego amfiteatru. Tomasz Barylski - archiwum PPG
Julia Bartkowiak-Wojciechowska wystąpiła w znanym programie telewizyjnym Szansa na Sukces. Śremianka zaśpiewała przebój z repertuaru Lanberry pt. "Ostatni most". Julia oczarowała artystkę swoim głosem i ostatecznie zwyciężyła w czwartym odcinku Szansy na Sukces. W rozmowie z nami śremianka opowiedziała o swoim udziale w programie i emocjach, jakie towarzyszyły jej podczas występu.

Wielu mieszkańców Śremu kojarzy Ciebie i Twój głos z koncertów i przede wszystkim ze Studiem Your Voice - Studio Piosenki Melody. Skąd pomysł, żeby wziąć udział w tym programie i dlaczego akurat Szansa na Sukces?

Na śremskiej scenie muzycznej pojawiam się już od wielu, wielu lat. Najpierw jako solistka wykonująca covery, a następnie jako wokalistka z zespołem wykonująca własne utwory i tak zostało do dziś, ponieważ jestem wokalistką zespołu MYŚLI. Ponadto, od 10 lat prowadzę Studio Piosenki Melody i naprawdę uwielbiam to robić. Uwielbiam pracować wokalnie z dziećmi i młodzieżą. Pokazywać im piękno muzyki oraz zachęcać ich do dzielenia się swoim talentem ze światem.

Natomiast stwierdziłam, że jestem już na tym etapie życia, kiedy spokojnie mogę zrobić coś jeszcze, coś więcej. Jako mała dziewczynka oglądałam każdy odcinek Szansy i zawsze powtarzałam, że kiedyś i ja wystąpię w tym programie. W tamtym roku odbywał się casting w Poznaniu, moja serdeczna znajoma, pedagog wokalny, zachęcała mnie okrutnie do wzięcia udziału w nim, powtarzała, że to już ten czas. Doszłam do wniosku, że ma rację i że czas spełnić swoje marzenie. Udało się! Marzenie spełnione. To coś wspaniałego.

Czy wcześniej próbowałaś swoich sił w innych programach telewizyjnych np. The Voice of Poland?

Nie, wcześniej nie próbowałam swoich sił w takich programach. Był to mój telewizyjny debiut.
Skok na głęboką wodę.

Czy przed występem w studiu towarzyszyła Ci trema? Jak to wszystko wyglądało?

Oczywiście, że tak. Trema jest zawsze, natomiast ważne by była mobilizująca do działania. To wszystko było dla mnie nowością. Zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać, ani nie wiedziałam, jak ja w tym wszystkim się odnajdę, jak „wypadnę przed taką ilością kamer”. Jednak podeszłam do udziału w Szansie z nastawieniem, iż chcę się bardzo dobrze zaprezentować, dać z siebie wszystko i zobaczyć co się dalej wydarzy. A było cudnie. Wspaniała przygoda, kolejne doświadczenie.

Twój występ został doceniony i wygrałaś ten odcinek. Jakie to było uczucie, kiedy usłyszałaś werdykt? Pozytywny szok, niedowierzanie? Co czułaś na gorąco w tamtym momencie?

To jest bardzo trudne pytanie, ponieważ tak naprawdę niewiele pamiętam z tamtego momentu. No to były ogromne emocje! Ogromne! Radość, wzruszenie, euforia. Starałam się za bardzo nie rozpłakać, ale łzy same napływały do oczu. Bardzo pozytywny szok. To był moment, który dodał mi skrzydeł i motywacji do dalszego działania. Utwierdził mnie w tym, że dobrze, że robię to co robię. Czyste szczęście. I sam fakt późniejszego występu wraz z Lanberry, niesamowicie zdolną artystką. To wszystko było jak taki piękny sen.

Śremianka w Szansie na Sukces. Julia Bartkowiak-Wojciechowska oczarowała swoim głosem. Czy wystąpi podczas Festiwalu w Opolu? [rozmowa]
Studio Piosenki Melody podczas koncertu na kiermaszu świątecznym w Nochowie (grudzień 2023). Tomasz Barylski - archiwum PPG

Ten występ otwiera przed Tobą szansę na udział w festiwalu w Opolu? Jak to teraz będzie wyglądało, co musisz zrobić, żeby stanąć na deskach słynnego amfiteatru? Jak to teraz wygląda?

I tak i nie, z pewnością ta wygrana bardzo przybliżyła mnie do występu w Opolu, jednak wszystko jeszcze przede mną. Wygląda to w następujący sposób: laureaci odcinków zostają zaproszeni do finałowego koncertu, w trakcie którego zostanie wybrany zwycięzca. Głosowanie widzów za pomocą sms podzielone będzie na dwa etapy, które zostaną przeprowadzone w trakcie Koncertu. Nagrodą główną jest właśnie udział w konkursie "Debiuty" podczas 61. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Tak więc bardzo przyda się Państwa wsparcie, Państwa głosy. Tak naprawdę to właśnie to pomoże mi wkroczyć na drogę do Opola. Ale już teraz, czuję się spełniona i jestem z siebie dumna. Ponadto, pragnę wszystkim podziękować za miłe, ciepłe słowa po emisji programu. Ponownie łzy wzruszenia spływały mi po policzkach, gdy czytałam wiadomości, komentarze. Dziękuję!

Zwycięstwo w czwartym odcinku Szansy na Sukces dało Julii Bartkowiak-Wojciechowskiej przepustkę do występu podczas koncertu finałowego, którego zwycięzca stanie na deskach opolskiego amfiteatru.

Śremianka w Szansie na Sukces. Julia Bartkowiak-Wojciechowsk...

Zobacz również na srem.naszemiasto.pl

od 7 lat
Wideo

Jak wyprać kurtkę puchową?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto