Średniawski z PSL został wicewojewodą dolnośląskim

Ma 57 lat. Z wykształcenia jest politologiem, podobnie jak wojewoda Rafał Jurkowlaniec. Ukończył warszawską Akademię Nauk Społecznych.

Dziś Zdzisław Średniawski został dolnośląskim wicewojewodą. Chwali się, że - tak jak jego nowy szef- także pochodzi z gór. Tyle że Rafał Jurkowlaniec urodził się w Nowym Sączu, a jego zastępca pochodzi z Lubawki.

Nowy wicewojewoda przez 14 lat był burmistrzem Żmigrodu. Był też radnym sejmiku wojewódzkiego. Wzorem lidera swojej partii Waldemara Pawlaka działał w ochotniczych strażach pożarnych. Jego awans oznacza, że w Żmigrodzie trzeba przeprowadzić przedterminowe wybory na burmistrza. Na razie gminą będzie rządził komisarz. Wkrótce wyznaczy go premier Donald Tusk.
Zdzisław Średniawski jest żonaty, ma dwoje dorosłych dzieci. Jest jednym z pierwszych nowych pracowników, jacy pojawili się w urzędzie po zmianie wojewody.

Jurkowlaniec nie spieszy się z powoływaniem kolejnych urzędników. Część z tych, którym dał pracę, to jego dawni współpracownicy.
Do tej pory poznaliśmy m.in. jego rzeczniczkę prasową Dagmarę Turek-Samól. Wcześniej pracowała w straży miejskiej. Z wojewodą poznała się, kiedy była dziennikarką we wrocławskim Radiu Eska. Rafał Jurkowlaniec przez jakiś czas był w tej rozgłośni redaktorem naczelnym.

Wojewoda powołał także dwóch swoich doradców. W sprawach politycznych korzysta z pomocy Jarosława Charłampowicza, przewodniczącego klubu PO-PSL w sejmiku województwa. Nowy doradca uchodzi za zaufanego człowieka Grzegorza Schetyny - sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej, wicepremiera i szefa MSWiA.
Doradcą ds. społecznych został dziennikarz radiowy Tomasz Wołodźko. Razem z wojewodą współtworzył w latach 90. program Radia Eska.