SkyEurope wybrał Kraków

Po raz kolejny stolica Dolnego Śląska przegrała z innym miastem w boju o taniego przewoźnika lotniczego

Słowackie linie SkyEurope, który po wakacjach planowały uruchomić sieć połączeń zagranicznych ze stolicy Dolnego Śląska, ostatecznie wybrały Kraków.
W trakcie wcześniejszych rozmów przedstawiciele przewoźnika nieoficjalnie przyznawali, że Wrocław przedstawił najlepszą ofertę współpracy.
Nadzieje jednak prysły, bo SkyEurope ogłosił wczoraj oficjalnie, że nowe loty do Amsterdamu, Londynu, Mediolanu, Paryża i Rzymu uruchomi z Krakowa.
Według Eryka Kłopotowskiego, przedstawiciela SkyEurope, o wyborze Krakowa zadecydowało to, że w jego okolicach mieszka aż 17 milionów Polaków.
- Wybór Krakowa nie jest dla nas tragedią - komentuje Leszek Karwowski, wiceprezes wrocławskiego lotniska. - Według mnie gorzej byłoby, gdyby SkyEurope odlatywał z Poznania. Wtedy nie mielibyśmy już szans na współpracę. A teraz mamy. Nie skończyliśmy jeszcze z nimi rozmów - dodaje.
Eryk Kłopotowski potwierdza, że SkyEurope cały czas rozmawia z władzami wrocławskiego lotniska i nie wyklucza uruchomienia ze stolicy Dolnego Śląska połączeń krajowych, a w przyszłości być może nawet zagranicznych.
Dodajmy, że przedstawiciele wrocławskiego lotniska prowadzą rozmowy z dużym przewoźnikiem, który jeszcze nie lata w Polsce. Niebawem będą też chcieli przekonać LOT do nowych, tańszych połączeń z Warszawą.