Jaskółki chcą zdobyć Wrocław, Puszakowski ze złamanym piszczelemW poniedziałek Janusz Kołodziej trenował na tarnowskim torze po raz pierwszy od złamania obojczyka. W niedzielę ma już pomóc Unii w wyjazdowym spotkaniu z Atlasem (Stadion Olimpijski, godz. 19).
Janusz już szaleje
– To prawda, Janusz już trenował, a nawet – powiedziałbym – szalał. Ale przed meczem z Atlasem nie planuje żadnych występów. We Wrocławiu zaprezentuje się po raz pierwszy po kontuzji – twierdzi trener dwukrotnych mistrzów Polski, Marian Wardzała. – Wrocławianie trochę nam odjechali, ale będziemy próbować ich gonić. Najprawdopodobniej w moim zespole znów zabraknie Jacka Golloba. Będzie za to Lukas Dryml – dodaje opiekun Jaskółek.
O ile tarnowianie mają wystąpić w pełnym składzie, o tyle w ekipie Marka Cieślaka po raz kolejny zabraknie Piotra Świderskiego (złamana kość łódeczkowata), który na zabiegi jeździ m.in. do leszczyńskiego Akwawitu. – Takie kontuzje potrafią się czasem paprać, ale w przypadku Piotrka wszystko idzie zgodnie z planem. Na wznowienie treningów w tym tygodniu jest jednak za wcześnie. Na początku przyszłego będziemy mogli już porozmawiać o konkretach – wyjaśnia lekarz WTS-u, dr Marek Malczewski.
Puzon grał ostro
Jedni wracają do zdrowia, a inni je tracą. W poniedziałkowy wieczór, w czasie meczu Poole Pirates – Arena Essex Hammers (66:24), porozbijał się torunianin Mariusz Puszakowski. W pierwszym biegu prowadził z ogromną przewagą, ale upadł. W drugim starcie znów usiadł na torze – po walce z Shaunem Taceyem. Tak niefortunnie, że doznał otwartego złamania kości piszczelowej prawej nogi. Puzon przeszedł już operację i do końca tygodnia pozostanie na Wyspach.
Dodajmy, że podczas sobotniej Grand Prix Danii w Kopenhadze kontuzjowanego Jespera Jensena (złamane ramię) zastąpi na pozycji rezerwowego inny Duńczyk, Charlie Gjedde. Drugim rezerwowym będzie Kenneth Bjerre, a z dziką kartą pojedzie Hans Andersen.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?