Podskoczcie Jej!

Narzeczonym Anny Rogowskiej jest jej trener Jacek Torliński, a życiowym partnerem Moniki Pyrek – jej menedżer Norbert Rokita. Oba duety robią wszystko, by przeskoczyć samotną Jelenę Isinbajewą. Na razie bezskutecznie

Skok o tyczce kobiet to w ostatnich latach nasza najbardziej medalodajna konkurencja. Jeśli dziś podczas mistrzostw świata w Helsinkach Polki nie wywalczą dwóch medali, będziemy mogli mówić o zawodzie. Chyba że na podium stanie jedna z nich, ale za to na najwyższym stopniu. Bo to by oznaczało przeskoczenie carycy tyczki, rekordzistki świata (5,00) Jeleny Isinbajewej. W niedzielnych eliminacjach obie nasze reprezentantki w pierwszej próbie zaliczyły wymagane 4,45. Z rezultatem 4,40 odpadła natomiast obrończyni mistrzowskiego tytułu – Amerykanka Stacy Dragila.

Zajmowała się dopingiem
Przez długi czas niekwestionowaną królową polskiej tyczki była Monika Pyrek. Zawodniczka, która nie ukrywa, że ma... lęk wysokości. Mimo żmudnych przygotowań, przed dwoma miesiącami obroniła na Uniwersytecie Gdańskim pracę magisterską. Temat – doping w sporcie. Zawodniczka na każdym kroku podkreśla jednak, że nie ma z nim nic wspólnego. – Zresztą nasza konkurencja bardziej niż siły wymaga przygotowania gimnastycznego – dodaje Pyrek. To prawda. Historia skoku o tyczce nie zna przypadku wspomagania się niedozwolonymi środkami.
Na co dzień Pyrek trenuje pod okiem klubowego trenera Wiaczesława Kaliniczenki. Często jeździ jednak również na konsultacje do Witalija Pietrowa – byłego szkoleniowca Siergieja Bubki. Opłaca je z własnej kieszeni. Kilka lat temu była w związku z wrocławskim czterystumetrowcem Jackiem Bocianem – halowym mistrzem świata w sztafecie z Lizbony (2001) oraz halowym wicemistrzem świata z Maebashi (1999). To już jednak przeszłość. Teraz jej życiowym partnerem, a zarazem menedżerem jest Norbert Rokita, związany z grupą Elite Cafe. Jak bardzo przeżywa występy swojej sympatii, można było się przekonać podczas niedawnych mistrzostw Polski w Białej Podlaskiej. Gdy Pyrek z ogromnym zapasem pokonała wysokość 4,70 (wygrała wówczas z Rogowską), Rokita na ten widok zasłabł na trybunach.
Nie wchodzą sobie w paradę
W ostatnim czasie utarła się opinia, że najsłabszą stroną Pyrek jest psychika. Zawodniczka z reguły tak układała kalendarz startów, by jak najrzadziej widywać się z Rogowską. Ta z kolei uchodzi za damę z żelaza. – W życiu każdego sportowca bywają chwile, od których wiele zależy, gdy balansuje się na granicy zwycięstwa i porażki. Wówczas triumfują zazwyczaj osoby o silnej psychice. Gdyby Ania nie skoczyła w Atenach 4,55 w ostatniej próbie, nie miałaby medalu – przypomina jej trener, a zarazem narzeczony, 25-letni Jacek Torliński. Ich współpraca układa się wręcz perfekcyjnie.
– Jacek wie najlepiej, czego mi potrzeba – przyznała swego czasu Rogowska. Torliński nie uważa się jednak za alfę i omegę i do swojej podopiecznej dopuszcza fachowców z wielu dziedzin: lekarzy, masażystów, specjalistów od odnowy biologicznej i wspomagania, dietetyków, a także Henryka Pilarskiego. Ten ostatni wciela się w rolę psychologa, choć nie jest nim z wykształcenia. Zajmuje się szkoleniem menedżerów. Sam Torliński konsultuje się także z kilkoma trenerami. Czy również z Pietrowem? – Bardzo szanujemy Witalija, bo to rewelacyjny fachowiec, jednak pierwsza rozpoczęła z nim współpracę Monika Pyrek i nie chcemy wchodzić jej w paradę – zaznacza szkoleniowiec.
Od dwóch lat w programie zajęć Rogowskiej sporo miejsca zajmują gimnastyka i akrobatyka. – Ćwiczyłam na poręczach, kółkach, drążku, batucie. To był szok, bo nigdy wcześniej tego nie robiłam. Nauczyłam się na przykład salta w tył z miejsca i obrotów na drążku z zatrzymaniem w staniu na rękach – zdradziła Rogowska. Czy dziś w Helsinkach podskoczy Isinbajewej, która gimnastyczką była do 14. roku życia? •

Monika Pyrek
Ur.: 11.09.1980 w Gdyni.
Wzrost/waga: 170 cm/53 kg.
Klub: MKL Szczecin.
Sukcesy: brązowy medal halowych MŚ, Edmonton 2001 (4,55), brąz halowych MŚ, Birmingham 2003 (4,45), brąz halowych ME, Madryt 2005 (4,70), czwarte miejsce na igrzyskach w Atenach (4,55).
Rekord życiowy: 4,72 (2004).
Tegoroczny ranking: nr 3 (4,70).

Anna Rogowska
Ur.: 21.05.1981 w Gdyni.
Wzrost/waga: 171 cm/54 kg.
Klub: SKLA Sopot.
Sukcesy: brązowa medalistka igrzysk, Ateny 2004 (4,70), srebro halowych ME, Madryt 2005 (4,75), młodzieżowa mistrzyni Europy, Bydgoszcz 2003.
Rekord życiowy: 4,80 (2005 – rekord Polski).
Tegoroczny ranking: nr 2 (4,80).