Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pechowi bracia - Ales Dryml walczy o życie w szpitalu w Oxfordzie

Wojciech Koerber
– Sytuacja jest dramatyczna. Ales ma urazy czaszki, jest podłączony do respiratora – mówił nam w piątek, w czasie podróży do Wrocławia, prezes Adriany Mirosław Batorski Ales Dryml miał wczoraj ...

– Sytuacja jest dramatyczna. Ales ma urazy czaszki, jest podłączony do respiratora – mówił nam w piątek, w czasie podróży do Wrocławia, prezes Adriany Mirosław Batorski

Ales Dryml miał wczoraj wystąpić na Stadionie Olimpijskim w meczu przeciwko Atlasowi (wszystko o tym wydarzeniu w poniedziałek) – w parze z Krzysztofem Słaboniem. Kilka godzin po tym, jak trener Jan Ząbik przysłał w środę do Wrocławia skład swojego zespołu, starszy z braci Drymlów miał jednak fatalny karambol w meczu Elite League Oxford – Wolverhampton (41:51). Czech, startujący w barwach gospodarzy, wygrał swój pierwszy bieg. W drugim pewnie prowadził, ale zgubił go defekt maszyny. Motocyklem szarpnęło i jeździec wpadł na bandę. Po odbiciu się od niej został potrącony przez 40-letniego Amerykanina Ronniego Correya. Właśnie to uderzenie spowodowało poważne urazy czaszki.

Domino z Cegłą
– Ojciec i jego brat Lukas są przy Alesie. Czekam na telefon od nich. Nie chcę przekazywać starych informacji, tym bardziej że sytuacja wygląda na dramatyczną. Zawodnik nie odzyskał świadomości, jest podłączony do respiratora. Wielki pech. Rok temu Correy załatwił nam Karola Ząbika – mówi Mirosław Batorski.
27-letni Ales Dryml w tym sezonie spisywał się bardzo dobrze. Pod względem średniej punktów na bieg jest trzecim zawodnikiem torunian (18. miejsce w ekstralidze – 1,850). Przed nim znajdują się tylko Wiesław Jaguś (14. pozycja) i Bjarne Pedersen (15.). Dzięki temu szefowie Adriany mogli wczoraj zastosować zastępstwo zawodnika i po namyśle – według naszych informacji – właśnie na taki manewr się zdecydowali. Dodajmy, że w 2003 roku Ales brał udział w karambolu w Szwecji, zakończonym tragedią. To Czech poruszył na pierwszym łuku domino, w efekcie czego kręgosłup złamał Krzysztof Cegielski, do dziś poruszający się na wózku.

Dusił się na torze
Z piątkowego występu w derbach Małopolski zrezygnował 25-letni Lukas Dryml, który z ojcem czuwa przy bracie. Został on także wycofany z półfinału Drużynowego Pucharu Świata w szwedzkiej Malilli (wtorek). Przed trzema laty to on znalazł się w kropce. Podczas Grand Prix Słowenii w Krsku zahaczył na prostej o pneumatyczną bandę. Leżał na torze i dusił się własnym językiem. Życie zawdzięcza przytomności umysłu i szybkiej pomocy ojca. Był wtedy u szczytu formy. Stawał na podium zawodów Grand Prix, wygrywał z Tomaszem Gollobem. Po tej kraksie stał się ligowym średniakiem. Do elity już nie wrócił, choć – jak podkreśla – taki jest jest jego cel. •

DPŚ w Canal+
W niedzielę polscy żużlowcy powalczą w Rybniku o awans do finału Drużynowego Pucharu Świata. Ich rywalami będą Australijczycy, Anglicy i Finowie. Prezentacja o godz. 19. Pierwszy
bieg 15 minut później. Transmisja na żywo w Canal+.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto