Otwarto wystawę o generale Maczku we Wrocławiu

Materiał informacyjny Muzeum Historii Polski

Rocznica wojny obronnej 1939 roku wywołuje u Polaków skojarzenie: niezłomna walka zakończona sromotną klęską. W epoce PRL oficjalna propaganda podkreślała rozmiar porażki i obciążała winą elity II RP. Z kolei w pamięci narodu pozostał heroizm osamotnionych obrońców Westerplatte, Warszawy czy Helu, nieugiętość obrońcy Wizny kapitana Raginisa. A jednak wrzesień 1939 roku to nie tyko klęski. To również dobrze poprowadzona kontrofensywa nad Bzurą, powstrzymanie kolumny pancernej pod Mokrą, a wreszcie zasługująca na szerszą popularyzację historia 10. Brygady Kawalerii. Rok temu, w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej, Muzeum Historii Polski przypomniało postać dowódcy, który w całej swojej karierze nie przegrał ani jednej bitwy. We wrześniu 1939 roku dowodzona przez Stanisława Maczka 10. Brygada Kawalerii dzięki skutecznej taktyce zdołała osłonić przed wojskiem niemieckim Armię „Kraków”. Brygada odnosiła sukcesy w walce z wrogiem, ale musiała się ewakuować na Węgry ze względu na załamanie się całego polskiego frontu. Ani Maczek, ani jego żołnierze nie dali jednak za wygraną. Przedostawszy się do Francji, gen. Stanisław Maczek stworzył 10. Brygadę Kawalerii Pancernej i stanął na jej czele. Po klęsce Francji w 1940 roku i ewakuacji do Wielkiej Brytanii objął dowodzenie utworzoną na Wyspach 1. Dywizją Pancerną. Jednostka – począwszy od sierpnia 1944 roku – brała udział w wyzwalaniu spod niemieckiej okupacji kolejnych miejscowości zachodu Europy. Szczególnie ciepło o żołnierzach 1. Dywizji Pancernej pamięta się w holenderskiej Bredzie, która została wyzwolona 29 października 1944 roku.

Przygotowana przez Muzeum Historii Polski wystawa „Generał Stanisław Maczek i jego żołnierze” przypomina zarówno początek szlaku bojowego 10. Brygady Kawalerii we wrześniu 1939 roku, jak i udział w wyzwalaniu zachodniej Europy, w tym zwłaszcza Bredy, przez 1. Dywizję Pancerną. Chcemy przypomnieć nie tylko dokonania maczkowców, lecz także codzienne perypetie tych żołnierzy – osób znanych z imienia i z nazwiska, z ich pozostawionymi nad Wisłą planami, z marzeniami i emocjami, tęskniących za najbliższymi. Oddajemy głos im samym, przywołując spisane i nagrane relacje. Sięgamy również do fotografii, których część została opublikowana po raz pierwszy właśnie na naszej wystawie, oraz do unikatowych filmów. Widzowie będą też mogli się zapoznać z twórczością artystów, którzy znaleźli się w składzie dywizji. Ich twórczość niejednokrotnie pomagała żołnierzom przetrwać dłużące się dni z dala od bliskich, w oczekiwaniu na walkę, a także najtrudniejsze chwile na froncie.

Wystawa po raz pierwszy została zaprezentowana w Warszawie we wrześniu 2019 roku podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, a następnie została przewieziona do Bredy, gdzie wpisała się w uroczystości z okazji 75. rocznicy wyzwolenia miasta. Dziś – do 28 października – można ją oglądać we Wrocławiu, mieście, w którym osiedliło się wielu lwowian zmuszonych po wojnie opuścić swoje rodzinne strony. Przywiązany do Lwowa gen. Maczek, absolwent filozofii na tamtejszym uniwersytecie, gdyby po wojnie mógł wrócić do Polski, zapewne zamieszkałby we Wrocławiu.

Robert Kostro
dyrektor Muzeum Historii Polski w Warszawie

Plenerową, multimedialną wystawę Muzeum Historii Polski pt. „Generał Stanisław Maczek i jego żołnierze” można oglądać całodobowo do 28 października 2020 r. przy Centrum Historii Zajezdnia, ul. Grabiszyńska 184 we Wrocławiu. Wstęp wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto