MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Niemcy zakuwają - Piłkarze Klinsmanna wiedzą o Kostaryce więcej niż niejeden geograf

Michał Karpiński
O Polsce drużyna gospodarzy mundialu wszystkiego może się dowiedzieć chociażby od Łukasza Podolskiego. Kostarykę poznaje na lekcjach teoretycznych. Joachim Loew, asystent Klinsmanna, poinformował, że niemieccy ...

O Polsce drużyna gospodarzy mundialu wszystkiego może się dowiedzieć chociażby od Łukasza Podolskiego. Kostarykę poznaje na lekcjach teoretycznych.

Joachim Loew, asystent Klinsmanna, poinformował, że niemieccy piłkarze nie tylko oglądają kasety z meczami najbliższego rywala. Kują na blachę także historię tego kraju, poznają mentalność i kulturę Kostarykańczyków. Według niemieckiej prasy niepotrzebnie. Większość gazet w swoich symulacjach typuje wysoką wygraną i to do zera.

Kanclerz trzyma kciuki
Niemcy będą mieli za sobą cały naród, w tym nową szefową rządu. Pani kanclerz Angela Merkel zjadła z piłkarzami obiad. Obiecała aktywne kibicowanie reprezentacji i oświadczyła, że liczy na efektowną wygraną w piątek, na inaugurację.

Warowny zamek
Poza tym posiłkiem, na którym obecność wszystkich była obowiązkowa, drużyna Juergena Klinsmanna nie jest skrępowana żadnymi dodatkowymi obostrzeniami. Selekcjoner wymaga tylko, by jego podopieczni przed godz. 24 meldowali się w hotelu.
Niemcy nie mieszkają na odludziu. Klinsmann na bazę swojego zespołu wybrał berliński zamek – Schloss-hotel Grunewald. I co ciekawe, wszystkie 54 pokoje są zarezerwowane do 9 lipca. W tym dniu nieopodal, na Stadionie Olimpijskim, zostanie rozegrany finał mistrzostw.
Michael Ballack i spółka mają w pokojach do dyspozycji komputer z internetem, telewizor z mnóstwem kanałów, a nawet uwielbiane przez piłkarzy konsole do gier. I może te atrakcje sprawiają, że na ulicach Berlina trudno ich zobaczyć. •

Brazylia – więcej samby niż futbolu
Kibice Canarinhos są coraz bardziej zaniepokojeni stylem przygotowań do mundialu ich ulubieńców. Absolutni faworyci mistrzostw na treningach głównie się bawią. Większy problem polega na tym,
że po zajęciach bawią się jeszcze lepiej. Według niemieckich bulwarówek i Ronaldinho i jego rodacy regularnie pojawiają się w dyskotekach. Po niedzielnym meczu z Nową Zelandią Brazylijczycy mieli wolne aż do wieczora w poniedziałek. Inna informacja mówi, że balowanie zaczęło się już podczas zgrupowania w Szwajcarii. Jeden z wieczorów Ronaldo zakończył o 9. rano.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto