Fanów Virgin zelektryzowała straszna wiadomość. Na oficjalnej stronie zespołu pojawiła się szokująca informacja, że sylwestrowy koncert w Gdańsku był ostatnim występem grupy,
która od 1 stycznia przestała istnieć.
Tomasz Lubert, lider grupy, na stronie w internecie decyzję uzasadnił złą „towarzyską” kondycją zespołu. – Formuła się wyczerpała, a nasze stosunki z Dodą od pewnego czasu nie były najlepsze. Czwarta płyta nie mogłaby być dobra – powiedział nam.
Fani cierpią najbardziej
Wczoraj Rafał Rabczewski dostał tysiąc esemesów od fanów siostry. – Ludzie piszą, że się zabiją – powiedziała nam Maja Sablewska, menedżerka. – Ale Doda pod informacją w internecie nie podpisuje się. Wkrótce wyda oświadczenie – uspokaja. Czy Virgin przestał istnieć? – Tomasz Lubert nie ma prawa rozwiązać grupy – twierdzi Agata Bajno, prawniczka Universal Music Polska. – Może odejść, ale nazwa i decyzje o działalności grupy pozostaną przy pani Rabczewskiej.
Żeby chciało dwoje
Co się stanie, jeśli gitarzysta i dotychczasowy lider Virgin zechce grać własną muzykę, solo lub z innymi artystami? – Musi mieć zgodę Universal Music Polska – twierdzi Agata Bajno. Tomasz Lubert: – Nikt nie może zabronić mi rozwiązania tego, co założyłem. Wymyśliłem nazwę, tworzyłem muzykę. Jedna osoba nie tworzy grupy. Nie bronię Dodzie występować samej.
Co planuje były lider Virgin? – Na razie nic. Najważniejsze jest pozamiatanie tego bałaganu.
– Nic się nie zmienia – twierdzi Maja Sablewska. Czy ktoś zastąpi Luberta? – Na pewno będzie to przystojny gitarzysta – dodaje. •
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
