Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Metry za złotówkę

Łukasz Pałka
W naszym regionie do wykupienia jest kilkadziesiąt tysięcy mieszkań spółdzielczych.  fot. Wojtek Wilczyński
W naszym regionie do wykupienia jest kilkadziesiąt tysięcy mieszkań spółdzielczych. fot. Wojtek Wilczyński
Na Dolnym Śląsku ruszył wykup mieszkań lokatorskich od spółdzielni Kilkadziesiąt tysięcy Dolnoślązaków od wczoraj może przekształcić swoje mieszkania z lokatorskich na własnościowe za niewielkie pieniądze.

Na Dolnym Śląsku ruszył wykup mieszkań lokatorskich od spółdzielni
Kilkadziesiąt tysięcy Dolnoślązaków od wczoraj może przekształcić swoje mieszkania z lokatorskich na własnościowe za niewielkie pieniądze. Nowe przepisy nie wpłyną jednak na znaczną obniżkę cen innych nieruchomości

Danuta Karczewska razem z mężem należy do wrocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Metalowiec. W jej biurze pojawiła się już wczoraj, aby pobrać wniosek o przekształcenie mieszkania na własność.
– Wcześniej nie zdecydowaliśmy się na wykup mieszkania. Teraz będzie to korzystniejsze – mówi Danuta Karczewska. – Mam nadzieję, że nie będzie nas to dużo kosztować – dodaje.
Z nowych przepisów, które wczoraj weszły w życie, skorzysta ponad 900 tysięcy osób, na Dolnym Śląsku – kilkadziesiąt tysięcy.

Uniknąć kolejek
– Ludzie chcą złożyć wnioski o przekształcenie jak najszybciej. Potem mamy trzy miesiące na decyzję, wyliczenie kwot do zapłaty i wreszcie podpisanie aktu notarialnego – tłumaczy Halina Matuszek ze Spółdzielni Mieszkaniowej Biskupin.
Inne spółdzielnie, chcąc uniknąć kolejek, przyjmowały wnioski już wcześniej. – Lokatorzy składają u nas dokumenty od kilku tygodni – mówi Marian Leńko, prezes Jeleniogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. – Za kilka dni ludzie znajdą pod swoimi drzwiami naszą gazetkę z dokładnymi wyliczeniami dotyczącymi poszczególnych budynków.
Przedstawiciele spółdzielni przyznają jednak, że wciąż nie wiadomo, jak udobruchać lokatorów, którzy już wcześniej wykupili swoje mieszkania i zapłacili za nie dużo więcej.
– Jednym z rozwiązań jest zaliczenie im tych kwot na poczet funduszu remontowego. Ale z czego będziemy wtedy remontować? – zastanawia się Marian Leńko.

Muszą gdzieś mieszkać
Czy 900 tysięcy tanich mieszkań, które trafią na rynek, może spowodować, że ceny innych lokali spadną? – Raczej nie – uważa Jerzy Jankowski, przewodniczący Krajowej Rady Spółdzielczej. – Przecież nikt nie powie, że skoro kupił mieszkanie za kilkaset złotych, to za taką samą kwotę je sprzeda. Ludzie będą patrzeć na ceny rynkowe. Poza tym dla większości ludzi te mieszkania są jedynymi, które mają, i nie zdecydują się na sprzedaż.
Większym optymistą jest Emil Szweda, analityk z Open Finance. – Nawet niewielka liczba sprzedanych mieszkań zrobi różnicę. Myślę, że dzięki temu ceny lokali w blokach z wielkiej płyty mogą nieznacznie spaść. •

Czytaj w piątek
Więcej na temat nowych zmian w przepisach dotyczących mieszkań spółdzielczych przeczytasz w naszej gazecie w piątek (03.08.2007) na stronie „Twój portfel”.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto