29 lipca w Orbicie Polacy jako lider grupy E Mistrzostw Europy U18 mieli zmierzyć się z Włochami, którzy rzutem na taśmę zajęli w grupie F czwarte miejsce. Na dodatek kontuzji nabawił się ich lider, Amedeo Della Valle. Pod koszem biało-czerwoni znacznie przewyższali Włochów. Na mecz znów przyszło prawie trzy tysiące osób kibicujących gospodarzom. Niestety, to Włosi dominowali.
Zobacz:Koszykarskie Mistrzostwa Europy U18 we Wrocławiu [serwis specjalny]
Pierwsza kwarta nie zapowiadała druzgocącej porażki. Gra była wyrównana, po dziesięciu minutach przegrywaliśmy tylko dwoma oczkami. W drugiej odsłonie Włosi seriami trafiali do naszego kosza i powiększali przewagę. Polakom nie wychodziły rzuty, gubili piłki, a na tablicach o dziwo wygrywali przyjezdni. W dziesięć minut zdobyliśmy tylko dziewięć punktów a trójkolorowi 23 i zrobiło się 20 - 39.
Po przerwie nic się nie zmieniło. Trener Szambelan próbował ożywić grę rezerwowymi, jednak Gielo, Szymkiewicz czy Grzeliński nie pociągnęli zespołu. Dobre wejście miał Koelner, ale po kilku minutach dopasował się do słabo grających kolegów. W tej kwarcie Polacy znów dostali sromotne lanie i zdobyli tylko dziewięć punktów, a Włosi sześć oczek więcej.
Na początku ostatniej odsłony Polacy zerwali się do pogoni za rywalami. Doszli ich na 11 punktów, ale kilka razy przestrzelili za trzy punkty, nie wybronili akcji ambitnych Włochów i zdołali odrobić tylko cztery punkty. Tym samy pożegnali się z walką o medale i została im tylko rywalizacja o piąte miejsce. Po zejściu z boiska, zawodnicy nie kryli łez. Kibice śpiewali im "Chłopaki, jesteśmy z wami" i gratulowali występu.
Polacy mieli fatalną skuteczność z gry - 31 proc. przy 36,5 proc. rywali. Trafili tylko dwa na 18 rzutów zza linii 6,75 m, a Włosi mieli siedem takich trafień. Do tego biało-czerwoni dołożyli aż 23 straty, których rywale mieli dwa razy mniej.
Najlepiej wśród Polaków wypadli Przemysław Karnowski (14 pkt. i 10 zb.) oraz Mateusz Ponitka (11 pkt. i 7 zb.). Włochom liderowali Matteo Imbro (17 pkt.) i Diego Monaldi (16 pkt.)
Zobacz zdjęcia z meczu Polska - Włochy 29 lipca w Orbicie.
Komentarz autora: Przed meczem wymyśliłem sobie takie wprowadzenie do pomeczowego artykułu: "Polacy wciągnęli Włochów jak ciepłe spaghetti". Chyba powinienem napisać Polacy rzucali kartoflami do Włoskiego kosza... Porażki nie osłodził mi cukierek, który dostałem od wolontariusza ani występy pięknych tancerek z zespołu Cheerleaders Wrocław. Po prostu ciągle "I don't believe it". |
Czytaj również:
- Terminarz i wyniki Mistrzostw Europy U18 koszykarzy we Wrocławiu
- We believe, czyli koszykarskie mistrzostwa Europy U18 we Wrocławiu
- Młodzi koszykarze z kadry U18 zaprezentowali się przy Świdnickiej
Castle Party 2011 | Aquapark - Wrocławski Park Wodny [godziny otwarcia, ceny] | Przystanek Woodstock 2011 [program] |
Nowe Horyzonty 2011 | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Kąpieliska i baseny we Wrocławiu |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?