Koncert w ramach Ethno Jazz Festivalu promował najnowszą płytę jazzmana pt. "Komeda".
Dorównać Komedzie
Większość z nas zna utwory Komedy, mniej lub bardziej świadomie. Krzysztof Komeda to pierwsza wielka gwiazda polskiego jazzu. Próba zmierzenia się z muzyką tego mistrza, z głęboko osadzonymi w świadomości nutami z "Dziecka Rosemary", "Noża w wodzie" czy z balladą śpiewaną przez Edmunda Fettinga w filmie "Prawo i pięść", stanowi niezwykłe wyzwanie.
Przed koncertem słuchałem krążka Możdżera. Płyta, która była promowana 10 października we Wrocławiu jest świetna, nieprzekombinowana, czysta, klasyczna. Leszek Możdżer przetworzył Komedę na swój styl, nie gubiąc w tym samego mistrza. Byłem bardzo ciekaw, jak wypadnie koncert, tym bardziej, że we Wrocławiu Możdżerowi miał towarzyszyć Zohar Fresco. Poprzednie wspólne ich projekty m.in. z Larsem Danielssonem były wyśmienite.
Kultura na wrocławskim poziomie
Koncert we Wrocławiu przerósł wszelkie moje oczekiwania, wkład Zohara Fresco w muzykę był nieoceniony. Oprócz motywów wgrywanych na perkusji, tradycyjnie Zohar włączał się do utworów wokalnie np. w "Sleep Safe And Warm". W pewnych fragmentach niewiele zostało już z samego Komedy, trudno było wyłapać wątki z oryginału. W innych fragmentach Możdżer świetnie krążył wokół oryginału, włączając w swoje utwory pojedyncze nuty Komedy.
Zobacz zdjęcia z koncertu Możdżera we Wrocławiu
Koncert był stosunkowo krótki - tak się wszystkim wydawało - skończył się ledwo się rozpoczął. Do tego trzeba napisać, że sala Regionalnego Centrum Turystyki Biznesowej w kompleksie Hali Stulecia świetnie nadaje się do grania i słuchania takiej muzyki. Komeda/Możdżer brzmiał czysto, krystalicznie, poszczególne dźwięki wpadały w uszy i budziły emocje. Można powiedzieć, że Wrocław jest prawdziwą Europejską Stolicą Kultury, nie z powodu tytułu, ale dzięki ludziom, którzy tu tworzą, prezentują i chodzą na koncerty.
Szklanka w fortepianie
A tak na koniec, czy wiecie czym różni się klasyczna gra na fortepianie od jazzu? To proste, grający jazz upychają podczas koncertu do pudła fortepianu szklanki, ręczniki i inne elementy, które znajdują się pod ręką i mogą zakłócić klasyczne brzmienie instrumentu. Podczas koncertu Możdżer z maestrią wkładał do instrumentu przeróżne przedmioty.
Na marginesie, dziwnie kojarzy się nazwa "trasa promocyjna" w przypadku płyty, która już się wyprzedała i nie można jej dostać w sklepach.
Czytaj również:
- Susana Baca, bosonoga minister, zaśpiewała w Synagodze pod Białym Bocianem [foto]
- George Michael we Wrocławiu [ zdjęcia, relacja]
Wrocław na weekend | One Love Festival 2011 [program] | Koncerty i festiwale w 2011 roku | ZOO Wrocław: cennik, dojazd |
**
**
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?