George Michael We Wrocławiu [Relacja Z Koncertu, Informacje, Bilety, Mapa Stadionu]

Koncert George'a Michaela 17 września oficjalnie otworzył stadion na ME 2012. Było to wydarzenie na skalę światową, tym bardziej że koncert stanowił część trasy Georga Michaela, Symphonica The Orchestral Tour.  A na trasie znalazły się jeszcze takie miasta, jak: Paryż, Berlin, Budapeszt czy Dublin.George Michael rozpoczął karierę jako wokalista zespołu Wham! Dopiero później zaczął występować solo. Teraz podjął się niezwykłego wyzwania, koncertów przy akompaniamencie orkiestry symfonicznej.

W stolicy Dolnego Śląska towarzyszyli mu muzycy z Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Wrocławskiej (zobacz też: Koncert George'a Michaela: Muzycy będą mieli frajdę). Dyrygował Steve Sidwell.

Muszę przyznać, że nie jestem fanką George'a Michaela. Rzadko kiedy robią na mnie wrażenie piosenki popowe. Tak jak również nigdy nie czułam się poruszona jego przebojami, słuchając ich w radiu. Tym razem było trochę inaczej.

Akompaniament Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Wrocławskiej i właśnie te odmienione wersje największych przebojów Michaela sprawiły, że jego utwory przestały być dla mnie monotonne, a artysta z "budyniowatego gościa z showbiznesu", jak określił go Marek Niedźwiecki, stał się dojrzałym facetem, który wie, dokąd zmierza ze swoją twórczością.

A dokąd zmierza? Na pewno już nie w stronę klasycznego popu. Chwilami tego wieczoru mogliśmy usłyszeć nawiązania do jazzu, a nawet r'n'b.

W pierwszej części koncertu usłyszeliśmy takie utwory, jak: "Kissing a Fool", "Understand", "Let Her Down Easy". Nie zabrakło też coverów. Jak się okazało, jedną z ulubionych piosenek George'a Michaela jest "Going to a Town" Rufusa Wainwrighta. Z innych coverów zagrał też "Roxanne" Stinga i The Police oraz "Russian Roulette" Rihanny. O ile wersja "Roxanne" brzmiała ciekawie, bo autorsko i dało się w niej zauważyć próbę jej interpretacji, o tyle naśladowanie Rihanny wydaje mi się po prostu sztuczne.

Po dwudziestominutowej przerwie show George'a Michaela nabrało mocy. Artysta wystąpił z utworami: "Patience", "John And Elvis Are Dead", "You've Changed" oraz kolejnym coverem, "Love is Losing Game", który dedykował zmarłej niedawno Amy Winehouse.  Był to piękny gest i nie jedyny podczas tego koncertu. George Michael wystąpił z dwoma bisami. Za pierwszym razem zaśpiewał dwa utwory, w tym "Freedom" (szkoda, że dopiero na bis). Za drugim wprowadził wrocławian w romantyczny nastrój piosenką "I Remember You", a na koniec wykonał serdeczny krąg dłonią, udowadniając, że tym razem chodzi o jego fanów z Polski i to ich chce zapamiętać.

Przed koncertem

godz. 20.40 Na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru. Michael wspólnie z orkiestrą Filharmonii Wrocławskiej rozpoczął wielkie show.
godz. 20.30 Ostatnie przygotowania przed rozpoczęciem koncertu George'a Michaela. Fani niecierpliwie czekają na pojawienie się swojej gwiazdy.

godz. 20.20

Prezydent Rafał Dutkiewicz oficjalnie otworzył nowy stadion we Wrocławiu, a przedstawiciele Bractwa Kurkowego wystrzelili ze swoich armat.

godz. 19.50 Stadion Miejski we Wrocławiu zapełnia się przez fanów muzyki George'a Michaela. Zgromadzeni na wrocławskiej arenie sportowej odliczają ostatnie minuty do rozpoczęcia koncertu.
godz. 18.50 Na koncert George'a Michaela z Warszawy przyjechała Adriana Tamiała-Szymańska.
- Przyjechaliśmy z mężem na koncert, bo bardzo porusza mnie muzyka George'a Michaela i strasznie chciałam zobaczyć go na żywo - mówi.

Na sobotnim koncercie pojawiła się też Agnieszka z Łodzi. Ubrana w koszulkę swojego idola już nie może się doczekać momentu, kiedy usłyszy jego głos.

- Byłam na koncercie George'a Michaela w 2007 roku i bardzo mi się podobał - mówi Agnieszka. - Kiedy dowiedziałam się, że Michel wystąpi we Wrocławiu, od razu kupiłam bilet. Chciałam jeszcze raz usłyszeć go na żywo.

Stadion na chwilę przed rozpoczęciem koncertu

godz. 17.30 Bramy Stadionu Miejskiego zostały już otwarte. Fani George'a Michaela mogą już wchodzić na arenę sportową, na której o godz. 20.30 rozpocznie się koncert.Wokół stadionu jest mały tłok, na Królewieckiej nie ma dużych korków, można spokojnie dojechać na koncert.

Fani przed koncertem George'a Michaela

w sobotę zagra koncert "Symphonica. The Orchestral Tour" na stadionie w towarzystwie Wrocławskiej Orkiestry Symfonicznej (początek o godz. 20.30). Organizatorzy przewidują, że zobaczy go ok. 30 tys. osób.

Co zagra artysta? Dokładnie nie wiadomo. Na pewno będą to jego hity, takie jak "Freedom", zaaranżowane na orkiestrę, ale być może usłyszymy też "Roxanne" Stinga.

Organizatorzy informują, że na koncert nie wolno wnosić m.in.:
- szklanych butelek i alkoholu, ostrych przedmiotów (np. parasoli) oraz aparatów fotograficznych z możliwością zmiany obiektywu.

ZOBACZ, GDZIE BĘDĄ WEJŚCIA NA STADION**I PLAN ARENY**(KLIKNIJ W OBRAZEK, ŻEBY POWIĘKSZYĆ)

JAK DOJECHAĆ NA KONCERT GEORGE'A MICHAELA WE WROCŁAWIU?

Na parkingu wielopoziomowym przy al. Śląskiej mogą parkować posiadacze biletów VIP. Pozostali muszą znaleźć miejsca parkingowe w innym miejscu.

Więcej informacji:

Koncert George'a Michaela: Miejsca parkingowe przy stadionie

Zobacz wideo z trasy "Symphonica. The Orchestral Tour"

	George Michael bez budyniu - Marek Niedźwiedzki o koncercie artysty we Wrocławiu
	Koncert George'a Michaela we Wrocławiu. Są jeszcze bilety
	Wrocław: George Michael zagra koncert na stadionie na Euro 2012 we Wrocławiu [bilety]
	Jak dojechać na koncert George'a Michaela we Wrocławiu [MAPA]
	Koncert George'a Michaela: Muzycy orkiestry będą mieli frajdę