Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kelati dobił Francuzów

Michał Lizak
Thomas Kelati ponownie został bohaterem Turowa  fot. marcin oliva soto
Thomas Kelati ponownie został bohaterem Turowa fot. marcin oliva soto
Takie zwycięstwa smakują zdecydowanie najlepiej. Niemal równo z końcową syreną Thomas Kelati oddał rzut za trzy punkty - na czystej pozycji, z siódmego metra. Piłka wylądowała w koszu i wszystko stało się jasne.

Takie zwycięstwa smakują zdecydowanie najlepiej. Niemal równo z końcową syreną Thomas Kelati oddał rzut za trzy punkty - na czystej pozycji, z siódmego metra. Piłka wylądowała w koszu i wszystko stało się jasne. Wicemistrzowie Polski - mimo że przegrywali przez niemal całe spotkanie - wygrali ze Strasbourgiem 64:61 i tym samym - już na dwie kolejki przed zakończeniem I rundy rozgrywek - zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie.

Jeszcze kilkadziesiąt sekund wcześniej taki scenariusz wydawał się mało prawdopodobny. Po skutecznym rzucie z dystansu Francuzi prowadzili 61:56 i wydawało się, że ta trójka pogrąży gości z Polski. Nic z tego. Najpierw David Logan odpowiedział trójką, a następnie zanotował przechwyt i gdy dwa punkty dające remis kibice PGE Turowa dopisali już swojemu zespołowi - został zablokowany.
Piłkę na szczęście przejęli goście, a faulowany Kelati dwa razy trafił z rzutu wolnego. Chwilę potem - po dobrej akcji defensywnej - trafił fantastyczną trójkę i utonął w ramionach wiwatujących kolegów.
Całe spotkanie na pewno nie ułożyło się po myśli podopiecznych trenera Saso Filipovskiego. Już przed jego rozpoczęciem znali wynik z Kazania, gdzie Uniks rozbił Hapoel 98:45. Wiedzieli, że zwycięstwo da im pozycję lidera po I rundzie i to wyraźnie paraliżowało poczynania ofensywne PGE Turowa.
Tym bardziej, że ponownie słabiej prezentował się David Logan i dość szybko trener posadził go na ławce rezerwowych. Bez Amerykanina goście mieli spore problemy ze zdobywaniem punktów.
Stare powiedzenie mówi jednak, że zwycięzców się nie sądzi. Tym bardziej, że była to szósta wygrana z rzędu debiutanta na międzynarodowej arenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto