MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jestem wkurzony

Wojciech Koerber
Wczorajszy mecz z Unią Leszno Jarosław Hampel oglądał z parkingu – z gipsowym opatrunkiem na prawej ręce.

 FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Wczorajszy mecz z Unią Leszno Jarosław Hampel oglądał z parkingu – z gipsowym opatrunkiem na prawej ręce. FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Rozmowa z Jarosławem Hampelem, który w sobotę złamał w Rzeszowie kość śródręcza • Regionalna TVP 3 pokazała Twój niefortunny wypadek z Rzeszowa (bieg nr 13).

Rozmowa z Jarosławem Hampelem, który w sobotę złamał w Rzeszowie kość śródręcza

• Regionalna TVP 3 pokazała Twój niefortunny wypadek z Rzeszowa (bieg nr 13). Wyglądało na to, że tuż po minięciu mety na drugim miejscu zacząłeś zjeżdżać w kierunku znajdującego się przy bandzie Macieja Kuciapy. Rozprężenie?
– Chyba tak. Nie pomyliłem okrążeń i nie zacięła mi się manetka gazu. Ja do końca próbowałem Maćka gonić, dlatego na metę wpadłem rozpędzony. Według mnie to raczej on zaczął zjeżdżać w moim kierunku, ale mniejsza o to. Stało się i jestem może nie załamany, ale na pewno wkurzony. Nie ma szans, bym 10 września wystąpił w Grand Prix Włoch w Lonigo. Nie znajdę się więc w pierwszej ósemce mającej zagwarantowany udział w przyszłorocznym cyklu. A plan był taki, by uplasować się przynajmniej oczko wyżej niż rok temu – czyli na siódmym miejscu. W sumie opuszczę trzy turnieje GP 2005. Kto wie, co by było, gdybym jechał we wszystkich.

• Ale w tym roku jeszcze wystartujesz?
– Powiedziałem sobie jedno – sezon chcę zakończyć na motocyklu, a nie na trybunach. Myślę jednak, że leczenie potrwa minimum trzy tygodnie. Mam złamaną kostkę śródręcza prawej ręki, przy palcu wskazującym. Już w Rzeszowie nałożyli mi gips.

• A co z dalszym leczeniem?
– Pewne jest, że nie wybieram się do kliniki dr. Simpsona. On zajmuje się obojczykami, nogami, ale nie ma maszyn do takich urazów jak mój. Po konsultacji z lekarzem we Wrocławiu i panią Krysią Kloc, która się mną zaopiekowała, podejmiemy jakieś kroki.

• W sobotę nie po raz pierwszy w tym sezonie zaliczyłeś upadek za linią mety...
– To prawda. W meczu z Polonią Bydgoszcz na Stadionie Olimpijskim goniłem Roberta Sawinę i też skończyło się na bandzie. Kurczę, ten sezon w ogóle jest jakiś pechowy. Najpierw było zapalenie migdałków, później zerwane ścięgna w kciuku (lewym – WoK), a teraz złamanie śródręcza. Nie wszyscy też wiedzą, że gdyby finał MPPK odbył się 10 lipca, czyli w planowanym terminie, to bym w nim nie pojechał. Miałem mocno stłuczony bark po GP Czech (zawody zostaną rozegrane 18 września na Stadionie Olimpijskim).

• Sezon dobiega końca, a słychać już spekulacje o Twoim odejściu do Leszna, mimo że na przyszły rok masz jeszcze ważny kontrakt z WTS-em. Ile jest w tym prawdy?
– Zima to taki okres, że naprawdę wszystko może się zdarzyć. Ale spokojnie. Nie narzekam na warunki, które działacze stworzyli mi we Wrocławiu i to powinno ich uspokoić.

XXII Memoriał Eugeniusza Nazimka – Rzeszów
1. G. Walasek (Włókniarz) 13+3 (1,3,3,3,3), 2. J. Kołodziej 13+u (2,2,3,3,3), 3. T. Gollob (obaj Unia T.) 12 (3,3,3,2,1),
4. L. Adams (Unia L.) 11 (1,3,3,2,2), 5. K. Kasprzak (Unia L.)
10 (1,2,2,2,3), 6. K. Baran (Marma) 10 (2,1,2,3,2), 7. M. Kuciapa
(Marma) 7 (3,1,0,3,u), 8. J. Hampel (Atlas) 7 (1,3,1,2,-),
9. D. Stachyra (Marma) 6 (2,0,1,0,3), 10. M. Rempała (Unia T.)
6 (3,0,0,1,2), 11. D. Śledź 6 (3,2,d,1,d), 12. P. Miesiąc 6 (2,1,1,1,1), 13. N. Klingberg (wszyscy Marma) 4 (d,2,1,0,1),
14. D. Jeleniewski (Sipma) 4 (0,0,1,1,2), 15. T. Rempała
(Marma) 3 (0,d,2,0,1), 16. J. Rempała (Unia L.) 2 (0,1,1,0,0). NCD – 67,40 w 15. biegu Karol Baran. Sędziował Zdzisław Fyda. Widzów 7000.

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto