Dziś decyzja w sprawie uzupełnienia składu ekstraligi
W piątek szefowie ZKŻ-u Zielona Góra oraz RKM-u Rybnik, a więc klubów kandydujących do zastąpienia Lotosu Gdańsk w ekstralidze, spotkali się z działaczami komisji licencyjnej (m.in. przewodniczący Andrzej Grodzki i Stanisław Bazela). Jednak decyzja, która z tych ekip zostanie dołączona do najwyższej klasy rozgrywkowej, nie zapadła. Podejmie ją dziś Zarząd Główny PZMotu.
– Rozmowa była konkretna i rzeczowa. Przedstawiliśmy swoje dokumenty i muszę powiedzieć, że nasza jedyna wada to brak oświetlenia (które posiada RKM – WoK). Inne warunki spełniamy w 100 procentach – przekazał nam szef ZKŻ-u Robert Dowhan. W myśl regulaminu, jupitery winny być zamontowane na stadionie do 31 marca, ale tego terminu w Zielonej Górze na pewno nie dotrzymają. Dlatego prezydent miasta poprosił pisemnie o przesunięcie go na 30 czerwca. Pytanie czy ZG PZMot wyrazi na to zgodę. Jeśli nie, będzie to oznaczać, że miał złe intencje i foruje rybniczan, mimo że ci skompletowali dużo słabszy skład. Bo cóż to za warunek, skoro przy jupiterach jeździ się w Polsce od święta, a już wiosną prawie w ogóle. Dziś okaże się więc, czy Zielona Góra otrzyma zielone światło, czy może znów głównym rekwizytem w polskim speedwayu okaże się zielony stolik.
Niezależnie od tej decyzji w żadnym z wyżej wymienionych klubów nie będzie jeździł Tomasz Chrzanowski. On już w czwartek porozumiał się z prezesową Marmy Rzeszów Martą Półtorak, dołączając do Nickiego Pedersena, Rune Holty, Macieja Kuciapy i Dariusza Śledzia. Jak wieść niesie, kolejnym zakupem rzeszowian ma być Duńczyk Charlie Gjedde.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?