WROCŁAW Do zamknięcia składu zespół 1044 Gwardii Wrocław potrzebuje już tylko środkowego bloku. Będzie nim Marcin Prus lub jeden z reprezentantów Ukrainy.
Do 15 lipca Marcin Prus ma się zdecydować czy chce nadal grać w Mostostalu Kędzierzyn Koźle, czy też wybierze propozycję 1044 Gwardii. - Wydaje mi się, że jestem coraz bliżej Wrocławia - powiedział nam wczoraj zawodnik. - Prezes Kędzierzyna Kazimierz Pietrzyk bardzo mnie ostatnio zaniepokoił. Uważa on bowiem, że nie należą mi się pieniądze za poprzedni sezon. Ja jestem innego zdania. Wygląda na to, że nasza nić porozumienia gdzieś się zagubiła. Jeśli nie dogadamy się, to propozycja Gwardii będzie pierwsza w kolejce. - kończy Prus.
Obecnie zawodnik odpoczywa po operacji kolana. Stan jego zdrowia będzie miał istotne znaczenie dla wrocławian. - Gdyby nie wyszło z Prusem, mamy już w zanadrzu zawodnika z pierwszej szóstki reprezentacji Ukrainy - twierdzi trener Gwardii Maciej Jarosz. Przyjechałby on na testy do Wrocławia 5 sierpnia.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?