MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zdobywać gole jak Zico!

Zbigniew Jakubowski
LUBIN Przed kilku laty krakowska Wisła prowadzona przez Franciszka Smudę przebywając na zgrupowaniu w Szwajcarii, rozegrała sparing z reprezentacją brazylijskiego stanu Sao Paulo.

LUBIN Przed kilku laty krakowska Wisła prowadzona przez Franciszka Smudę przebywając na zgrupowaniu w Szwajcarii, rozegrała sparing z reprezentacją brazylijskiego stanu Sao Paulo. I w tym spotkaniu trenera Smudę oczarował Brasilia. Po krakowskiej Wiśle grał potem w Pogoni, a ostatnio w Energie Cottbus. W lutym 26-letni Brazylijczyk podpisał roczny kontrakt z Zagłębiem Lubin.

* Dlaczego zimą szukając klubu wybrałeś Zagłębie Lubin?

- Mój menedżer usilnie penetrował rynek. Próbował znaleźć mi klub, w którym mógłbym odbudować sportową formę po pobycie w Bundeslidze. Miałem i inne propozycje, ale w Lubinie gra wielu moich kolegów z Wisły Kraków czy Pogoni Szczecin. Dobrze jest trafić do ludzi, z którymi kiedyś wspólnie się grało i na których się nie zawiodłem. W takim towarzystwie łatwiej będzie grać. Jest ze mną moja żona i dzieci, a to pomaga w adaptacji w nowym klubie.

* Czyli pobyt w Cottbus był niewypałem...

- Moje pierwsze podejście do Bundesligi nie było zbyt udane. Początek był nawet obiecujący, ale potem odniosłem kontuzję i praktycznie straciłem całą rundę jesienną. W Niemczech treningi są bardzo ciężkie i żeby do nich wrócić musiałem się wyleczyć do końca. Wprawdzie kontrakt miałem jeszcze ważny, ale postanowiłem szukać nowego klubu. Dlatego w Polsce chcę dobrze grać i strzelać gole, aby pokazać, iż mylili się wszyscy ci, którzy uznali, że jestem za słaby na ligę niemiecką.

* Kto jest twoim sportowym idolem?

- Chyba nie będę oryginalny jeśli odpowiem, że Zico. Chcę zdobywać gole tak jak on.

* Trener Wojno liczy na twoje strzeleckie umiejętności. Jakie elementy piłkarskiej sztuki są twoimi atutami?

- Na pewno technika, szczególnie drybling, no i szybkość. Jak będę dostawał dobre piłki od kolegów, to niewiele trzeba pracy, aby piłka znalazła drogę do siatki rywali. Na gole moje liczy zarówno trener Wojno jak ja sam.

* Dlaczego tak działacze i trenerzy Zagłębia musieli na Ciebie tak długo czekać?

- Wszystko zależało od mojego menedżera. Starał się dla mnie znaleźć jak najlepszy klub. Ja z kolei w tym czasie trenowałem, aby być w optymalnej formie. Jak przyjechałem do Lubina, to okazało się, że mam pewne zaległości zwłaszcza kondycyjne, ale pod okiem trenera Wojno szybko to nadrobiłem. Na boiskach w Turcji czułem się już rewelacyjnie.

* Jak oceniasz siłę ofensywną Zagłębia?

- Wolałbym, aby na to pytanie odpowiadali trenerzy i piłkarze zespołów, z którymi graliśmy. Będzie dobrze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto