Niech tytuł nikogo nie zmyli. W jedenastce Zagłębia nie zagrał były gwiazdor Realu, a obecnie Valencii Fernando Morientes. Ale piłkarz o takich personaliach znalazł się w meczowym protokole. Wypisujący go pomylił słynnego Hiszpana z Paragwajczykiem Fernando Moralesem. Nazwisko Morientesa wymienił nawet spiker, wywołując na stadionie salwy śmiechu.
Zagłębie przyjechało do Iłowy, by uświetnić obchody 60-lecia piłki nożnej w tym mieście. Wychowankiem nieistniejącego już Piasta jest kadrowicz Łukasz Garguła.
Zagłębie spotkało się z Vitrosiliconem (klasa A) i prowadzone po raz pierwszy przez nowego szkoleniowca – Czesława Michniewicza rozgromiło rywala. Aż cztery gole zdobył Łukasz Piszczek j. Całkowicie zawiódł wspomniany Morales. Z dobrej strony pokazał się wracający po kontuzji Dawid Plizga. – W weekend na pewno wystąpi w meczu rezerw ze Szczakowianką – powiedział po meczu Michniewicz. Nowy szkoleniowiec zauważył, że największy problem zespół ma na lewej pomocy. – Ale podobała mi się gra na tej pozycji młodego Pietronia – podkreślił.
Vitrosilicon Iłowa 0
Zagłębie Lubin 11
do przerwy 0:5
Bramki: Piszczek 4 (13, 19, 30, 33), G. Bartczak 2 (63, 86), Plizga 2 (70, 74), Banaczek (3), Jackiewicz (64), Jovanović (71).
Zagłębie: Liberda – Filipe, Arboleda, Żytko, Visević – Łobodziński, M. Bartczak, Szczypkowski, Banaczek – Morales, Piszczek. Po przerwie zagrali: Vaclavik, Cap, Pokorny, Kalousek, Jackiewicz, Iwański, G. Bartczak, Mierzejewski, Pietroń, Jovanović, Plizga.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
