Z anielską pomocą

Kolejna wpadka Andersena i złośliwość rzeczy martwych przyczyną porażki Atlasa

W półfinale play-off do przerwy prowadzi Unibax. 45:44. A przerwa będzie teraz długa, bo aż dwutygodniowa. Oby mistrzowie Polski jej nie zmarnowali, gdyż szanse na wyeliminowanie torunian wciąż istnieją. - Jeśli w rewanżu Hans pojedzie swoje, daję nam 60 procent na awans - optymistycznie twierdzi Marek Cieślak

Trudno oprzeć się wrażeniu, że toruńskie Anioły zwyciężyły z boską pomocą. No bo skoro w trzecim biegu z podwójnego prowadzenia gospodarzy (5:1) robi się 0:5, to można mówić o jakichś nadprzyrodzonych siłach. Kenneth Bjerre i Tomasz Gapiński niemal do samego końca wieźli za sobą Wiesława Jagusia i Alesa Drymla. Na przedostatniej prostej zdefektował jednak motocykl Gapińskiemu, a obaj rywale nie byli w stanie ominąć go w ten sposób, by utrzymać się na motocyklu. Czech przejechał się po bandzie, a Jagoda wpadł na murawę, kosząc po drodze kilka banerów reklamowych. Wyglądało to nieciekawie, ale skończyło się na strachu. A w powtórce, bez wykluczonego Gapy, Duńczyk zanotował defekt i stąd wspomniane 0:5.

Kostek podstawia fury

Pech pechem, jednak faktem jest, że w końcówce sezonu torunianie zanotowali zwyżkę formy. To zwycięstwo okupili zresztą wieloma siniakami, bo na torze leżeli także Ryan Sullivan i Adrian Miedziński - wpadając zresztą w tę samą dziurę na drugim łuku. Australijczyk efektownie wyprzedził nawet na dystansie Kennetha Bjerre, tymczasem sędzia Artur Kuśmierz upomniał go - nie wiedzieć czemu - za niebezpieczną jazdę. Może dlatego, że nie powiadomił rywala, iż planuje go wyminąć. A wyprzedzanie na wąskim wrocławskim torze to przecież nie lada sztuka.
Goście mieli także pewny punkt w osobie Adriana Miedzińskiego, o którym pisaliśmy, że złapał wielką formę. I nawet wiemy dlaczego. Otóż Miedziak odrodził się po... kontuzji Roberta Kościechy, który teraz użycza koledze sprzętu. - Mój też jest dobry, ale na przyczepne tory ten od Kostka faktycznie bardziej się nadaje - nie ukrywa Miedziński. No właśnie, tor był wczoraj przyczepny, ale nie aż tak jak zazwyczaj.

A w Anglii króluje

- Celowo jeździliśmy ostatnio na takich nawierzchniach. W ramach treningu podobną przygotowaliśmy nawet na mecz z Unią Tarnów. Jest dobrze, ale wcale nie jestem jeszcze pewny awansu - twierdzi Jan Ząbik. I wiemy, że to nie tylko kurtuazja. Wrocławianie potrafią bowiem jeździć w Toruniu. Kluczem do sukcesu jest jednak o niebo lepsza niż wczoraj jazda Andersena. Bo to, że dzień wcześniej Duńczyk wywalczył komplet punktów w lidze angielskiej, na torze Nickiego Pedersena w Eastbourne (!), w walce z Unibaksem nie miało żadnego znaczenia. W każdym razie rywale z wrażenia nie padli.
- Hans przywiózł wczoraj trzy nowe silniki. W południe jeszcze trenował i wyglądało to dobrze. Ale dobrze nie było. Jeśli się poprawi, daję nam 60 procent szans na awans - zaznacza Cieślak. Oby ten jego optymizm nabrał za dwa tygodnie realnych kształtów.

Atlas Wrocław 44
Unibax Toruń 45
Atlas: Andersen 4+1 (1,1,1,1), Słaboń 5+1 (2,0,2,1,0), Gapiński 6+1 (d,1,2,0,3), Bjerre 9 (d,3,3,2,1), Crump 14 (3,3,3,2,3), Holder 6+1 (2,0,2,0,2), Janowski 0 (0).
Unibax: Miedziński 8 (3,2,2,1,u), Zagar 2+1 (0,0,1,0,1), Jaguś 12 (3,1,3,3,2), A. Dryml 2 (2,0,d,0), Sullivan 9+1 (1,3,w,3,2), Marcinkowski 1 (1), Ząbik 11+1 (3,2,2,1,3).
NCD - 64,0 w VIII biegu Jason Crump. Sędziował Artur Kuśmierz (Częstochowa). Widzów 5 000.

Bieg po biegu
I Ząbik (65,3), Holder, Marcinkowski, Janowski 2:4
II Miedziński (65,5), Słaboń, Andersen, Zagar 3:3 (5:7)
III Jaguś (65,8), DRyml, Gapiński (d), Bjerre (d) 0:5 (5:12)
IV Crump (64,7), Ząbik, Sullivan, Holder 3:3 (8:15)
V Bjerre (64,2), Miedziński, Gapiński, Zagar 4:2 (12;17)
VI Crump (64,1), Holder, Jaguś, Dryml 5:1 (17:18)
VII Sullivan (64,3), Ząbik, Andersen, Słaboń 1:5 (18:23)
VIII Crump (64,0), Miedziński, Zagar, Holder 3:3 (21:26)
IX Jaguś (64,5), Słaboń, Andersen, Dryml (d) 3:3 (24:29)
X Bjerre (64,8), Gapiński, Ząbik, Sullivan (u/w) 5:1 (29:30)
XI Jaguś (64,2), Crump, Słaboń, Zagar 3:3 (32:33)
XII Ząbik (65,1), Holder, Miedziński, Gapiński 2:4 (34:37)
XIII Sullivan (64,9), Bjerre, Andersen, Dryml 3:3 (37:40)
XIV Gapiński (64,7), Sullivan, Zagar, Słaboń 3:3 (40:43)
XV Crump (65,1), Jaguś, Bjerre, Miedziński (u/w) 4:2 (44:45)