MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wzrost stóp ma być ostrzeżeniem

(RZ)
W najgorszym razie, do końca roku, kredyty mogą podrożeć o jeden procent Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła wszystkie stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego o 0,25 pkt. proc.

W najgorszym razie, do końca roku, kredyty mogą podrożeć o jeden procent
Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła wszystkie stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego o 0,25 pkt. proc. Ostatni raz wzrosły one w sierpniu 2004 roku.
Od tego czasu systematycznie malały. Jednak od kwietnia 2006 roku zaczęła rosnąć inflacja. Następował szybszy rozwój gospodarczy, pojawiły się coraz silniejsze naciski na wzrost płac.
Nie było wyjścia
W opinii analityków, Rada nie miała w tej sytuacji wyjścia, musiała podwyższyć stopy. Zrobiła to jednak w niewielkim stopniu, po to, aby dać sygnał ostrzegawczy, że nie będzie tolerować inflacyjnej presji i w razie potrzeby zareaguje kolejnymi podwyżkami. Ekonomiści nie mają jednak żadnych złudzeń, że do takich podwyżek dojdzie.
Już teraz automatycznie wzrosły odsetki od kredytów konsumenckich dopuszczanych tzw. ustawą antylichwiarską. Ustawa ta określa górną granice odsetek od kredytów w skali roku. Po decyzji Rady zwiększyła się ona z 22 proc. do 23 proc.
Zdaniem głównego ekonomisty Banku BPH Ryszarda Petru, wczorajsza podwyżka była już od dawna wyceniona przez rynek.
– To oznacza, że osoby, które zaciągały kredyt na przykład dwa tygodnie temu, już płaciły stawki, które uwzględnia ta podwyżka – powiedział Petru.
Zdaniem eksperta, wczorajsza decyzja Rady nie wpływa istotnie na sytuację na rynku. Nie wiadomo jednak, czy i kiedy należy oczekiwać dalszych podwyżek stóp.
– Jeżeli w tym roku podwyżki skończą się na poziomie 4,5 proc., to kredyty będą trochę droższe, jednak nie będzie to na tyle istotny wzrost, aby ostudzić popyt konsumentów na kredyty – uważa ekspert.
Według Petru, gdyby główna stopa NBP znalazła się na poziomie 5 proc., to oprocentowanie naszych kredytów wzrosłoby o 1 proc., co – jak podkreślił – byłoby znaczącą podwyżką stóp procentowych w krótkim czasie.
Jak brać kredyty
Główna stopa NPB jest teraz na poziomie 4,25 proc. Tak więc, aby kredyty zdrożały o 1 proc. to główna stopa musiałaby się zwiększyć aż o 0,75 proc., czyli musiałyby nastąpić aż dwie takie podwyżki jak wczorajsza.
Zdaniem Macieja Krzaka, eksperta Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych, gospodarstwa domowe jak i firmy, decyzję Rady odczują w bardzo niewielkim stopniu.
– Ta podwyżka ma bardziej wymiar psychologiczny – uważa Krzak. – Zaczęto proces podwyższania stóp procentowych. Jest to pierwszy ruch, który otwiera cykl restrykcyjnej polityki pieniężnej.
Według niego, druga podwyżka stóp proc. może nastąpić jeszcze w tym kwartale.
– Ten ruch może nastąpić dość szybko, bo inflacja będzie spadała latem i wtedy trudno będzie uzasadnić podwyżkę – powiedział Krzak. Dodał, że kolejna, trzecia podwyżka w tym roku możliwa jest w IV kwartale.
Przed rosnącymi stopami można się „bronić”, zaciągając kredyty w obcych walutach. W tym jednak wypadku występuje ryzyko kursowe, dana waluta może podrożeć w stosunku do złotówki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto