Wrocław: Przy Wyścigowej stanęły ekrany akustyczne

- Latem nie można było otworzyć okna, bo strasznie hałasowały jeżdżące tędy ciężarówki - opowiada Piotrek z klasy VI a. Potwierdza to jego koleżanka z ławki - Patrycja. - Gdy przejeżdżała karetka, a okno było otwarte, każdy się rozkojarzał - opowiada. Wszyscy uczniowie VI a przyznają, że w sali zrobiło się teraz ciszej. Takie rozwiązanie podoba się również nauczycielom. Jak przekonują, nie będą musieli podnosić głosu, by zagłuszyć dźwięki dobiegające z Wyścigowej. W ciszy będą się bawić również uczniowie klas I-III na otwartym pod koniec zeszłego roku placu zabaw. Dotychczas jego jedynym mankamentem była lokalizacja, bo wybudowano go od strony ruchliwej ulicy.