MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wieści z dolnośląskich klubów I i II ligi

(ZJ, MIK, ARTS)
WROCŁAW Dziś po raz pierwszy w nowym roku na trening mają wyjść piłkarze Zagłębia Lubin i Śląska Wrocław. Z tym pierwszym zespołem niespodziewanie ćwiczy Bogusław Lizak, który choć nie skończył mu się kontrakt z ...

WROCŁAW Dziś po raz pierwszy w nowym roku na trening mają wyjść piłkarze Zagłębia Lubin i Śląska Wrocław. Z tym pierwszym zespołem niespodziewanie ćwiczy Bogusław Lizak, który choć nie skończył mu się kontrakt z miedziowymi, to chce przekonać do swych umiejętności trenera Wiesława Wojnę.

Po dwudniowych, specjalistycznych badaniach lekarskich, piłkarze Zagłębia odbędą dzisiaj pierwszy trening, ale kibice nie powinni spodziewać się personalnych rewelacji. Wiadomo już, że nie powróci do Zagłębia grający w III lidze włoskiej Nigeryjczyk Jero Shakpoke, który choć chciałby ponownie grać w Polsce, ale ma kontrakt do 2006 roku i włoski nie jest skłonny go wypożyczyć. Będą za to boczni pomocnicy z Chorwacji. Przyjechał już (i zaliczył testy medyczne) zawodnik z szerokiej kadry Dinama Zagrzeb, a za kilka dni ma się pojawić gracz Slavenu Belupo. Na pewno ogromną niespodziankę jest fakt, że na dzisiejszym treningu będzie ćwiczył Bogusław Lizak, któremu z końcem grudnia skończył się kontrakt. W Zagłębiu chyba nikt na siłę nie zamierza wypędzać gracza. - Lizak trenować będzie z nami. Jeżeli przekona do swoich umiejętności trenera Wojnę, to sądzę, że szybko dogadamy się w sprawie nowego kontraktu. Pozostanie Lizaka w pewnej mierze uzależnione jest od tego, kogo pozyskamy na boczne strefy boiska - oznajmił dyrektor klubu Janusz Kubot. Odnotować należy powrót do treningów utalentowanego Jakuba Puchalskiego, który miniony rok spędził na leczeniu kolan. Ma się także zjawić zawodnik z IV-ligowej Polonii Słubice, a na pewno nie będzie (tak mówiły pogłoski) bramkarza Groclinu Krzysztofa Kotorowskiego.

Co z Bartczakiem?
Do środy lub czwartku ostatecznie ma się wyjaśnić sprawa pozyskania pomocnika Polonii Warszawa Mateusza Bartczaka. Zawodnik uregulował już swoje rozstanie z Polonią, rezygnując z około 200 tys. złotych, jakie stołeczny klub był mu winien. A to było kluczem do jakichkolwiek rozmów w sprawie podpisania 3-letniego kontraktu z Zagłębiem. Tyle tylko, że Bartczakowi ofertę złożyła również Amica Wronki i Legia Warszawa. Podobnie jest z Brasilią z Energie Cottbus, o którym myśli także poznański Lech. W Zagłębiu rozważa się także zatrudnienie Bułgarów, których całą sobotę na kasetach video oglądał trener Wojno. Być może więc niedługo któryś z nich pojawi się w Lubinie. W kręgu zainteresowań lubińskiego klubu wciąż pozostają Krzysztof Kłosiński, Krzysztof Szewczyk oraz Rafał Grzelak. Ale o tym, czy uda się pozyskać wspomnianych piłkarzy zadecyduje sytuacja finansowa klubu. Tak czy siak Zagłębie do 22 stycznia Zagłębie będzie trenować na własnych obiektach łącząc zajęcia w terenie z treningami w hali i na siłowni. Następnym etapem przygotowań będzie zgrupowanie w Wałczu. Ciekawe ilu na nie pojedzie nowych zawodników...?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto