Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka bitwa o małe punkty

Wojciech Koerber
Po piątkowym laniu od Włoszek (0:3) nasze siatkarki opublikowały oświadczenie, zapewniając, że choć straciły szanse na pierwszą trójkę Pucharu Świata, to nie straciły wiary w awans na igrzyska.

Po piątkowym laniu od Włoszek (0:3) nasze siatkarki opublikowały oświadczenie, zapewniając, że choć straciły szanse na pierwszą trójkę Pucharu Świata, to nie straciły wiary w awans na igrzyska. I będą walczyć o jak najlepsze miejsce w japońskim turnieju.
W sobotę uległy po tie-breaku gospodyniom, by wczoraj po pięciosetowym boju pokonać wicemistrzynie Europy, Serbki (28 pkt Anny Podolec). Tego triumfu nie śledził na żywo Marco Bonitta, bo przed spotkaniem wyleciał do Włoch, by być przy chorej żonie.
- Bardzo współczuję trenerowi. Na jego miejscu zrobiłabym to samo - mówiła Katarzyna Skowrońska-Dolata. To zwycięstwo pozwala jeszcze mieć nadzieję, że biało-czerwone zakończą PŚ na piątym miejscu. W pozostałych meczach z Dominikaną, Koreą oraz Tajlandią winny bowiem podreperować bilans małych punktów. Tymczasem przed Japonkami, Serbkami oraz Kubankami same wysokie przeszkody.
W styczniu Polki czeka kontynentalny turniej kwalifikacyjny w Halle. Spośród ośmiu zespołów przepustkę do Pekinu wywalczy tylko zwycięzca. A że nie zabraknie tam Rosji, Holandii i gospodyń, misja wydaje się trudna do realizacji. Choć nie jest to mission impossible. Jeśli jednak progi okażą się za wysokie, ostatniej szansy będziemy szukać w majowym turnieju interkontynentalnym w Japonii. O ile się tam dostaniemy. O tym zdecyduje ranking FIVB.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto