Walasek został

ŻUŻEL

Mistrz Polski przedłużył kontrakt z Włókniarzem

Zgodnie z naszymi przypuszczeniami indywidualny mistrz Polski Grzegorz Walasek zdecydował się pozostać w Częstochowie. Wczoraj podpisał nową, roczną umowę z Włókniarzem. - Nigdy nie miałem takiego zaplecza jak w minionym sezonie. To w głównej mierze zasługa firmy Złomrex, której jestem bardzo wdzięczny - przyznał zawodnik, który rozpatrywał także ofertę z macierzystego ZKŻ-u Zielona Góra.

Pod Jasną Górą zostaną także Ryan Sullivan i Rune Holta, a dziś działacze będą rozmawiać z Sebastianem Ułamkiem. Prezes Marian Maślanka nie wykluczył również powrotu do Włókniarza Sławomira Drabika, ale by tak się stało, z jego usług musiałoby zrezygnować WTS.

Sporo mówiło się także o możliwości jazdy w ekipie brązowych medalistów mistrzostw Polski Tomasza Jędrzejaka, jednak Ogór ogłosił w czwartek oficjalnie, że jeszcze raz chce spróbować powalczyć o ekstraligę z Intarem Ostrów. Wszystko wskazuje więc na to, że największym transferem tej jesieni okaże się przejście Piotra Protasiewicza z Torunia do Bydgoszczy. Do wzięcia jest jeszcze Rafał Okoniewski, który otrzymał propozycję zostania w Zielonej Górze, ale ostatecznej decyzji nie podjął.

Graversen bierze wszystko
Prawdziwy szturm przypuścił na polski rynek duński mechanik Flemming Graversen. W czwartek informowaliśmy, że będzie on przygotowywał silniki leszczyńskiej Unii, a w piątek okazało się, że również ZKŻ-owi Zielona Góra. Sukcesy Jarosława Hampela i Roberta Miśkowiaka odniesione na silnikach, które wyszły spod ręki Duńczyka, najwyraźniej zrobiły na konkurencji spore wrażenie. Pytanie tylko czy ilość przejdzie w jakość?