Personalne roszady w dolnośląskich zespołach
W ekipie ASCO Śląska zaczęło się transferowe kotłowanie. Niestety, dalej nie widać rasowego następcy Deana Olivera
Kompletowanie składu brązowych medalistów ubiegłego sezonu wreszcie nabrało tempa. Działacze porozumieli się z amerykańskim rozgrywającym Shaunem Fontainem. Bliski finalizacji jest transfer Grady'ego Reynoldsa (27 lat, 198 cm). Były zawodnik Polonii Warszawa to MVP ostatniego Meczu Gwiazd Dominet Bank Ekstraligi i triumfator konkursu wsadów. To dynamiczny niski skrzydłowy. Ma nieźle ułożoną rękę. W 35 meczach ubiegłego sezonu, jako debiutant, rzucał średnio 15,5 pkt, zbierał 8,1 piłek i notował 1,4 bloku. Upadł natomiast transfer Mustafy Shakura. Amerykanin prawdopodobnie dostanie się w szeregi Sacramento Kings.
Owoc ligi letniej
Andrej Urlep nie zasypuje gruszek w popiele. Podczas lipcowych wojaży reprezentacji Polski wpadł mu w oko środkowy Vincent Jones (30 lat, 209 cm) . Swego czasu Amerykanin popisywał się brawurowymi slam-dunkami w barwach Czarnych Koszul w sezonie 2004/05. Dzięki temu dorobił się pseudonimu Samolot. Arytmetycznie też przedstawiał się nieźle. Notował na mecz średnio - 11.5 punktu, 7.7 zbiórki i 2.5 bloku. Po rozstaniu z Polonią reprezentował barwy rosyjskiego Uralu Great Perm i francuskiego JDJ Dijon.
Przypomnijmy, że dotychczas skład ASCO Śląska zasilili Litwin Aivaras Kiausas i Bośniak Kemal Avdić. Na podobny krok najpewniej zdecyduje się obrońca reprezentacji Polski, Michał Chyliński, który we Wrocławiu dostanie więcej okazji do gry niż w hiszpańskiej Unicaji Malaga.
Scekić wśród wicemistrzów
W Turowie już dziś rozpoczynają treningi. - Na pewno zabraknie naszych kadrowiczów, czyli Roberta Skibniewskiego, Iwo Kitzingera i Roberta Witki, którzy przebywają obecnie na zgrupowaniu kadry. Większość obcokrajowców już dołączyła. Dziś wieczorem czekamy jeszcze na Hardinga Nanę, w środę na Andresa Rodrigueza - wyjaśnia prezes zgorzeleckiego zespołu Arkadiusz Krygier.
Dzisiaj przewidziano badania medyczne dla zawodników, a jutro rozpoczną się treningi na pełnych obrotach.
Pewne jest wzmocnienie siły podkoszowej BOT Turowa. Do ekipy dołączył Bośniak Marko Szekić (26 lat, 207 cm), który w poprzednim sezonie grał w składzie Vojvodiny Nowy Sad. Trener Saso Filipovski wypatrzył go będąc jeszcze szkoleniowcem Olimpii Ljubjana. W ubiegłym sezonie w rozgrywkach Pucharu Europy Fiba notował średnio 10,3 pkt i 4 zbiórki na mecz. Oprócz walki na deskach i niezłej gry tyłem do kosza, Bośniak może postraszyć rzutem z dystansu, co w wypadku wysokich graczy jest rzeczą szczególnie wartościową.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?