WROCŁAW\JELCZ-LASKOWICE Autobusy z Jelcza pojadą na Maltę. Kontrakt obejmuje 41 podmiejskich autobusów, przystosowanych do ruchu lewostronnego. Podpisano też umowę z MEN na dostarczenie 90. gimbusów.
- Traktujemy to jako szansę na rozwój, bo na rynku krajowym konkurencja jest niezwykle ostra - mówi Andrzej Kalisz, prezes Jelcza.
W 2002 r. w całej Polsce sprzedano zaledwie 1221 autobusów. Na Jelcz przypadło 155. Dla porównania - na pierwsze półrocze 2003 roku portfel zamówień Jelcza obejmuje 150 autobusów.
Pojazdem dla kontrahenta z Malty będzie zmodyfikowany autobus miejski Salus, nagrodzony ostatnio za wysoką jakość statuetką Produkt Roku 2002, przyznaną przez Polski Klub Biznesu.
Dobre wiadomości dla zakładu z Jelcza-Laskowic przyszły też z Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jak już informowaliśmy, w rozstrzygniętym w ubiegłym tygodniu przetargu na Jelcz przypadło 90 gimbusów, czyli pojazdów dowożących dzieci do szkół. Pozostałe 180 gimbusów wyprodukuje Autosan, druga firma z Grupy Zasady.
- Nasz gimbus jest wręcz luksusowy. Każde dziecko będzie przypięte do fotela pasem bezpieczeństwa - zachwala prezes Andrzej Kalisz.
Jelcz wciąż przeżywa trudności finansowe. Dlatego rozpoczął postępowanie układowe z 750. wierzycielami. Jeśli zakończy się ono pomyślnie, w marcu darują oni 40 proc. długów, a spłata pozostałej części zostanie rozłożona na 5 lat. Fabryka chce też skorzystać z programu restrukturyzacji, wymyślonego dla dużych firm przez wicepremiera Grzegorza Kołodkę.
Nowy etap wojny. Pierwszy ukraiński nalot na Rosję
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
