Hakuna matata! Konkurs na zdjęcia z zoo
Na początku tego roku służby celne przechwyciły na naszej granicy z Ukrainą bardzo rzadką papugę - arę szafirową. Miała trafić na Zachód, zapewne w ręce jakiegoś bogatego hodowcy.
- Ptak był przewożony nielegalnie w samochodzie osobowym, w małej klatce ukrytej pod kocami i odzieżą - mówi Ryszard Topola z wrocławskiego zoo.
Papuga, jako depozyt urzędu celnego w Przemyślu, została przekazana do zoo w Zamościu, a stamtąd kilka dni temu trafiła do naszego ogrodu. Można ją oglądać we wrocławskiej Ptaszarni.
Nie wiadomo, czy to on, czy ona
Ara szafirowa jest pięknym i dużym ptakiem. Ma charakterystyczny długi ogon. Jej całkowita długość z ogonem to 85 cm. Na razie nie wiadomo jeszcze, jakiej jest płci. Żeby to ustalić, jej pióra zostały wysłane na badanie DNA.
- Jeśli poznamy płeć papugi, będziemy się starali znaleźć dla niej partnera lub partnerkę i rozmnożyć - zapowiada Topola. - Ara szafirowa to bardzo rzadki gatunek, zagrożony wyginięciem. Obecnie doliczono się jedynie ok. 300 osobników.
KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ CAŁĄ GALERIĘ
Dopiero w 1992 roku udało się ustalić, gdzie występuje w naturze. Ara szafirowa jest endemitem, czyli gatunkiem żyjącym wyłącznie na jednym, ograniczonym obszarze - na północy Boliwii, na równinie Lianos de Moxos, w prowincji Beni. Można ją spotkać w gajach palmowych, rozrzuconych na sawannie. Tereny te są przejmowane przez hodowców bydła. Prawdopodobnie przy tej okazji kłusownicy wyłapują pisklęta papug.
Tak prawdopodobnie było w przypadku wrocławskiej ary.
- Przypuszczamy, że jako pisklak została zabrana z gniazda i odchowana przez ludzi, bo się ich nie boi - wyjaśnia Topola.
Dwa żółwie w skrytce w pociągu
To nie jedyny "przemyt" z granicy w Przemyślu, który ostatnio trafił do wrocławskiego zoo. Przyjechały do nas także dwa niezwykłe żółwie - pudełeczniki listwowe. Przemycane były w skrytce między dachem a wentylacją w pociągu relacji Kijów-Wiedeń. Są to żółwie należące do podrzędu żółwi skrytoszyjnych. W naturze występują już coraz rzadziej, na pograniczu Chin, Laosu, Wietnamu, Kambodży i Tajlandii.
Do Wrocławia trafiły dwa osobniki: starszy w niezłym stanie i młody w kiepskiej kondycji. Po zakończeniu leczenia będzie można je podziwiać w pawilonie Terrarium.
W ubiegłym roku do Wrocławia przyjechały żółwie świątynne z przemytu, pochodzące z Azji.
- Niestety przemyt egzotycznych, rzadkich zwierząt jest bardzo dochodowy - mówi Topola. - Według światowych statystyk, większy dochód jest tylko z handlu bronią.
Czytaj również:
- Psotka z Wrocławia leci do Singapuru
- Atak lwa we Wrocławiu: Nowe filmiki z zoo
- Zoo punktuje w oczach wrocławian [foto]
Bilety na mecz Polska - Włochy | One Love Festival 2011 [program] | Koncerty i festiwale w 2011 roku | Sylwester 2011 we Wrocławiu |
**
**
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?