MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć w kamieniołomie

(PIEL) (MM, EGO)
Znajomi Przemka w milczeniu przyglądali się pracy płetwonurków.  fot.  Romuald Piela
Znajomi Przemka w milczeniu przyglądali się pracy płetwonurków. fot. Romuald Piela
Ciało siedemnastolatka, który utonął się w zalanym wodą skalnym rumowisku, leżało w wodzie prawie 20 godzin Bliscy Przemka mają żal do strażaków, że przerwali akcję.

Ciało siedemnastolatka, który utonął się w zalanym wodą skalnym rumowisku, leżało w wodzie prawie 20 godzin

Bliscy Przemka mają żal do strażaków, że przerwali akcję.
– Ciało chłopaka znaleźliśmy na głębokości ponad 4 metrów. Zarzut, że akcja była prowadzona ślamazarnie, jest chybiony. To nie była akcja ratunkowa, tylko poszukiwawcza. W takich wypadkach pośpiech nie jest wskazany – mówi starszy aspirant Piotr Wincenty, dowódca grupy wodno-nurkowej z Jeleniej Góry.
Zdaniem jeleniogórskich płetwonurków, zalane wodą kamieniołomy są bardzo zdradliwe. Oprócz płytkich miejsc, pełno w nich kilkunastometrowych głębin. Woda w takich zbiornikach nigdy nie nagrzewa się równomiernie. W każdej chwili można wpłynąć w bardzo zimny nurt wody, wywołujący szok termiczny.
Niestety, młodzi mieszkańcy gminy Niemcza często szukają ochłody w zalanym kamieniołomie. – Niektórzy nie tylko pływają, ale i skaczą na główkę z otaczających wodę skał – mówi Andrzej, młody mieszkaniec z Niemczy.

To nie jedyna ofiara
W Przerzeczynie-Zdroju, godzinę po południu w piątek, płetwonurkowie wydobyli z głębin kamieniołomu ciało również 17-letniego chłopaka. Ten mieszkaniec pobliskiej wioski spędzał czas na terenie niestrzeżonego wyrobiska w towarzystwie znajomych. Nie umiał pływać. Chodził więc brzegiem, by ochłodzić się w upalny dzień. Nagle poślizgnął się i wpadł w głębinę. Jeden z kolegów próbował go ratować. Udało mu się nawet złapać go za rękę, ale chłopak się wyślizgnął. Kamieniołom ma 30 metrów głębokości.
Tydzień temu w niestrzeżonym zbiorniku w Legnicy, zwanym glinkami, utonął 16-latek. Spędzał dzień z kolegami. Wskoczył do wody, płynął i nagle zaczął się topić. Jego ciało strażacy wydobyli po kilku godzinach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto