Polki, dotychczas uchodzące za mistrzynie tie-breaków, tym razem musiały w piątym secie uznać wyższość Japonek. Była to szósta porażka naszych zawodniczek w Pucharze Świata.
Mecz z gospodyniami Pucharu Świata - Japonią był istnym horrorem. Dwa pierwsze sety Polki gładko przegrały i wydawało się, że znów przegrają 0:3. A jednak w kolejnych dwóch setach biało-czerwone przeszły kolejną już w tym turnieju metamorfozę - tym razem na korzyść. Zaczęły grać skutecznie i doprowadziły do tie-breaku. Do stanu 7:7 gra toczyła się punkt za punkt, potem jednak Polki pogubiły się w rozegraniu. Trener Andrzej Niemczyk brał kolejne czasy, by ratować sytuację, ale na nic się to zdało.
- Do pokonania Japonii zabrakło nam dobrego serwowania. Moje zawodniczki nie potrafiły sobie poradzić z szybkim azjatyckim atakiem. Nie odpowiada nam taki styl gry - mówił NIemczyk.
Teraz Polki mają przerwę. Przenoszą się z Sapporo do Osaki, gdzie w czwartek zagrają z Argentyną, w piątek z Koreą, a w sobotę z Egiptem.
8. kolejka: Polska - Japonia 2:3 (22:25, 20:25, 25:22, 25:23, 11:15). Polska: Śliwa, Niemczyk-Wolska, Skowrońska, Mróz, Glinka, Frątczak, Barbachowska (libero) oraz Bełcik, Liktoras, Przybysz. USA - Dominikana 3:0; Włochy - Turcja 3:1; Kuba - Korea 3:2; Brazylia - Argentyna 3:0; Chiny - Egipt 3:0. Tabela: 1. Chiny - 16 pkt., 2. Włochy, 3. Brazylia, 4. USA - po 15, 5. Japonia - 14, 6. Kuba - 13, 7. Korea, 8. Turcja, 9. Polska - po 10, 10. Dominikana, 11. Argentyna - po 9, 12. Egipt - 8.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/7.webp)
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?