ŻUŻEL
Przed meczem z Apatorem w ostatniej chwili zmieniono sędziego
Tak jak pisaliśmy wczoraj, działacze WTS-u chcą złożyć protest dotyczący 14. biegu niedzielnego spotkania Apator – Atlas. Torunianie zwyciężyli 46:44, ale wrocławianie są w posiadaniu kasety, na której widać, jak Piotr Protasiewicz przejeżdża dwoma kołami krawężnik, co nie jest dozwolone.
- Będziemy mogli porozmawiać, jak zobaczę tę kasetę – ucina spekulacje szef kolegium sędziów Jerzy Kaczmarek. WTS liczy, że wynik zostanie zweryfikowany na remis, choć rozstrzygnięć może być kilka. Np. wynik pozostanie bez zmian, a ukarany zostanie arbiter tego spotkania – Leszek Demski z Ostrowa Wlkp. Albo w ogóle obędzie się bez kar.
Ciekawostką jest, że pierwotnie do sędziowania meczu był wyznaczony Maciej Spychała z Opola, ale w sobotę dowiedział się, że nie musi jechać do Torunia. Skąd ta zmiana? - Taka była koncepcja. Bez żadnych podtekstów – mówi Jerzy Kaczmarek. - Dostałem taką informację i tyle. Nie będę wnikał dlaczego. Z szefami się nie dyskutuje – dodaje z kolei Maciej Spychała.
Przypomnijmy, że na rozstrzygnięcie przez Trybunał PZMotu czeka zdarzenie (chodziło o obsadę biegów nominowanych) z meczu Polonia – Atlas (46:44).
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
