MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prorok Kardela

Zbigniew Jakubowski
Jacek Kardela montuje ekipę, która ma utrzymać ekstraklasę dla Polkowic.   FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Jacek Kardela montuje ekipę, która ma utrzymać ekstraklasę dla Polkowic. FOT. PIOTR KRZYŻANOWSKI
POLKOWICE Jacek Kardela okazał się znakomitym prorokiem. Przewidział w ostatniej kolejce porażki Polonii i Widzewa oraz zwycięstwo Górnika. - Straty do wyprzedzających nas drużyn mamy niewielkie i wszystko ...

POLKOWICE

Jacek Kardela okazał się znakomitym prorokiem. Przewidział w ostatniej kolejce porażki Polonii i Widzewa oraz zwycięstwo Górnika. - Straty do wyprzedzających nas drużyn mamy niewielkie i wszystko zacznie się od nowa... - przyznaje Kardela.

Polkowice wciąż żyją sobotnim meczem, a właściwie bokserską wojną pomiędzy Górnikiem a Świtem. Kiedy sędzia odgwizdał karnego dla polkowiczan, cały stadion zaczął skandować: ”Banan, Banan”, domagając się aby jedenastkę wykonywał Jacek Banaszyński. Zresztą bramkarz polkowiczan ochoczo pognał pod pole karne Świtu.

Ostatecznie skutecznym egzekutorem okazał się Bartłomiej Jamróz. - Jeszcze przed meczem byłem wyznaczony do strzelania karnego i spokojnie zrobiłem co do mnie należało - powiedział były gracz chorzowskiego Ruchu. - Zdjąłem ochronną maskę (piłkarz grał z uszkodzonym nosem), bo trochę mi przeszkadzała. Ponadto chciałem spojrzeć głęboko w oczy Rafałowi Kopanieckiemu. Wyczekałem, aż bramkarz zrobi pierwszy ruch i strzeliłem tak jak chciałem...

Euforia jak po awansie

Po zwycięstwie w Polkowicach zapanowała euforia porównywalna z tą po wywalczeniu awansu. A przecież to dopiero półmetek sezonu. Słusznie zauważał dyrektor Artur Sikorski, że w przypadku braku zwycięstwa w Polkowicach chcąc nie chcąc musiano by myśleć o sezonie drugoligowym. A tak pozostała nowa nadzieja... Teraz przed zespołem kilka dni roztrenowania, wyjazd na leczenie i trzy tygodnie wolnego. Wolnego nie mają działacze. W pierwszych dniach stycznia klub zacznie już działać jako spółka. Jej prezesem według zapewnień burmistrza Emiliana Stańczyszyna będzie właśnie Jacek Kardela. To on dopina w tej chwili sprawy związane z rejestracją sportowej spółki oraz trzyma rękę na pulsie w kwestii transferów. - Teraz nie zdradzę nawet pojedynczej litery z nazwisk interesujących nas piłkarzy, bo po prostu spalę temat - mówi Kardela.

Kompała i Wiśniewski?

Przypomnijmy tylko, że w kręgu zainteresowań Górnika znaleźli się: Ireneusz Kowalski, Zbigniew Grzybowski, Bartosz Ślusarski i Piotr Gierczak. Wiemy, że do tej listy dołączyli: Adam Kompała i Jacek Wiśniewski z II-ligowej Szczakowianki. Jest też ofensywny pomocnik portugalski ostatnio grający w Szkocji. Portugalczyka oferują menedżerowie z hiszpańskiej agencji Media Global, która dostarczyła przed dwoma laty do krakowskiej Wisły Kale Uche. Na pewno grudniowe dni w Polkowicach nie będą nudne. Niebawem przekonamy się, kto opuści pokład Górnika...

Pomogą Górnikowi?

Powrót Kardeli do piłkarskiego światka życzliwie odnotowali prezesi największych polskich klubów. Np. Bogdan Basałaj z krakowskiej Wisły energicznie domaga się od Zagłębia zaległych 400 tysięcy złotych, ale gotów jest nieodpłatnie wypożyczyć do Polkowic 1-2 zawodników. Chęć współpracy z Kardelą wyraził także prezes Wisły Płock Krzysztof Dmoszyński, który swojego czasu po prostu wyrzucił z Płocka duet Wiesław Wojno-Janusz Kubot, ale Górnikowi chętnie pomoże.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto