Efektowny występ Andrzeja Pluty i przegląd pełnych składów obu drużyn – tak wyglądał pucharowy mecz w Zgorzelcu
Dla trenerów obu drużyn – mających przed sobą ważne mecze w lidze – równie ważne jak dobra postawa podopiecznych było uniknięcie kontuzji. I to pierwszy cel, który udało się zrealizować. Poza tym Wojciech Kamiński i Andrzej Adamek mieli możliwość wysłania na parkiet wszystkich graczy. W Turowie najdłużej grał Ernest Brown – 22 minuty. Pozostali gracze zostali sumiennie obdzieleni tą samą ilością minut. W Górniku dłużej na boisku przebywał Marcin Kałowski (30 minut).
Bohaterem spotkania był Andrzej Pluta, który trafiał z regularnością automatu. Zdobył 24 punkty, przebywając na boisku niespełna 20 minut (5/6 za 2, 4/5 za 3, 2/2 za 1). W Górniku rzutami z dystansu próbował rewanżować się Kałowski (5 trójek – ale potrzebował na nie aż 12 prób).
Samo spotkanie nie było zacięte. Tylko w pierwszych dziesięciu minutach Górnik mógł myśleć o nawiązaniu walki. Od drugiej kwarty dominacja gospodarzy nie podlegała już żadnej dyskusji i można było się tylko zastanawiać, jak wysokie będę rozmiary ich zwycięstwa. •
BOT TURÓW Zgorzelec 89
GÓRNIK Wałbrzych 58
21:16, 28:14, 23:14, 17:14
BOT Turów: Pluta 24 (4), Brown 10, Pinkney 9, Szawarski 9 (1), Czerwonka 9, Machowski 8 (2), Cruz 8 (1), Żak 5 (1), Mollinari 4 (10 asyst), Radke 3.
Górnik: Kałowski 17 (5), Nowicki 10 (1), Kowalski 8 (1), Stochmiałek 6, Doliński 6, Glapiński 4 (1), Dymarski 4, Siczek 2, Salamonik 1, Neumayer 0.
* W drugiej rundzie rywalem Turowa będzie ekipa Stali Ostrów. Zwycięzca tej rywalizacji zapewni sobie miejsce w finałowym turnieju Final 8, w którym – bez gry w eliminacjach – są już zespoły występujące w europejskich pucharach: Prokom Trefl Sopot, Anwil Włocławek i Era Śląsk Wrocław.
Mbappe nie zagra z Polską?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?