STALOWA WOLA Wyśmienicie rozpoczęli rundę wiosenną piłkarze Polaru Wrocław, którzy pokonali na wyjeździe Stal Stalowa Wolę 4:1. Bohaterem spotkania był Tomasz Pawlak, który zdobył dwie bramki dla jedenastki z Zakrzowa.
Od początku meczu podopieczni Artura Nahajły narzucili gospodarzom swój styl gry. Zwłaszcza aktywny był duet napastników Grzegorz Podstawek - Tomasz Pawlak, który miał ułatwione zadanie, gdyż w defensywie gospodarzy brakowało... trzech podstawowych graczy. W 26 min. ten pierwszy dograł z prawej strony do Pawlaka, który strzałem z bliska otworzył wynik meczu. Później mecz się wyrównał ale jeśli nawet gospodarzom udało się przedrzeć pod bramkę Polaru, to dobrze bronił Tomasz Hryńczuk, jak w 45 min. gdy okazał się lepszy w sytuacji sam na sam od Pawła Zegarka.
W drugiej części goście nastawili się na grę z kontry, ale kolejną bramkę udało im się zdobyć w 69 min. Pawlak w polu karnym ograł Ryszarda Fudalego i bez problemów pokonał Tomasza Wietechę. Kilka minut później wyczyn kolegi skopiował rezerwowy Łukasz Augustyniak i było 3:0.
Co prawda gospodarzom udało się zdobyć gola honorowego, po strzale Tomasza Sobczaka, ale ostanie słowo należało do polarowców. W 83 min., trzy minuty po wejściu na boisko, wynik meczu ustalił debiutant Jacek Cieśla.
Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?