Niebo zapłakało nad Aniołami

Mecz Unibax - Atlas odbędzie się w innym terminie

By mecz uznano za odbyty, trzeba rozegrać minimum osiem wyścigów. Spotkanie w Toruniu zakończyło się po sześciu, zatem kluby muszą szukać nowego terminu. A to nie taka prosta sprawa

Na Pomorzu zaczęło padać jeszcze przed meczem. Po kilku biegach niebo, widząc jak żałośnie radzą sobie Anioły, rozpłakało się już na dobre. Przy stanie 19:17 dla miejscowych. Ten wynik nie ma jednak żadnego znaczenia. Zostanie bowiem anulowany, a zawodnicy nie otrzymają punktówki.

Uśmiech Cieślaka

W myśl regulaminu ekstraligi ten mecz musi się odbyć do dnia kończącego rundę zasadniczą rozgrywek. Czyli w tym przypadku do 5 sierpnia (Atlas podejmuje Unię Tarnów). Zrobił się więc niemały problem, ponieważ w czwartek mistrzów Polski czeka na Stadionie Olimpijskim inne zaległe spotkanie - z ZKŻ-em Zielona Góra (godz. 18). Dziś startuje liga angielska, jutro szwedzka, a w środę mamy - również zaległe - półfinały Indywidualnych Mistrzostw Polski. Trzeba było zatem wybierać najmniejsze zło i taki termin, w którym obie ekipy będą osłabione, mniej więcej, po równo. Do momentu zamknięcia numeru ów termin nie został jeszcze ustalony.
- Pogoda nie jest najlepsza, ale dla nas może się okazać dobra - z uśmiechem na twarzy analizował przedmeczową sytuację trener Marek Cieślak, czując pismo nosem. Błotnista nawierzchnia bardziej przeszkadzała gospodarzom, którzy po 5 biegach przegrywali 14:16. Na prowadzenie wyszli dopiero po kolejnym wyścigu i to w dość szczęśliwych okolicznościach. Najpierw prowadzącego Karola Ząbika wyprzedził Tomasz Gapiński, a za chwilę to samo próbował zrobić Tomasz Jędrzejak. Na wyjściu z łuku Ogóra jednak podniosło, uderzył w rywala, a na koniec w bandę. Jeździec WTS-u miał do mistrza świata juniorów niemałe pretensje, gestykulując w stronę wieżyczki sędziowskiej, a w parkingu mieszając z błotem, którego wczoraj nie brakowało, Ząbika juniora. Niesłusznie zresztą.

Karol jednak jest spoko

- Jechałem swoją linią, a on raptownie ściął do krawężnika. Wiem, że czasami też jeżdżę na pograniczu faulu, ale to smutne, jeśli tak postępuje ktoś, kto publicznie nawołuje do bezpieczniejszej jazdy - mówił Jędrzejak przed kamerami Polsatu Sport, nawiązując do Ząbikowego apelu, by wprowadzić do speedwaya system karania żółtymi i czerwonymi kartkami. Ząbik był jednak w całej tej sytuacji bez winy, co Jędrzejak uświadomił sobie po obejrzeniu powtórki. Widać na niej jak na dłoni, że sam nabroił. - No tak, po tym krótkim filmie moje zdanie jest już nieco inne. Ogólnie Karol jest... spoko - po męsku bił się w piersi nieco zawstydzony Jędrzejak. Wszyscy żyją, to jest najważniejsze. W powtórce torunianie wygrali 5:1.

Unibax Toruń 19
Atlas Wrocław 17
Mecz przerwano. Zostanie powtórzony w innym terminie!

Unibax: Jaguś 2 (2), Kościecha 1+1 (1), Zagar 0 (0,0), Miedziński 3 (1,2), Sullivan 5+1 (3,2), Marcinkowski 1 (1), Ząbik 7 (3,1,3).
Atlas: Andersen 6 (3,3), Słaboń 1 (0,1), Jędrzejak 2+1 (2,w), Gapiński 3 (3,0), Bjerre 0 (0), Sitera 4 (2,2), Korbel 0 (0).
* W pierwszym meczu Atlas wygrał 58:35.
Sędziował Piotr Lis (Lublin). Widzów 8 000.

Bieg po biegu
I Ząbik, Sitera, Marcinkowski, Korbel 4:2
II Andersen, Jaguś, Kościecha, Słaboń 3:3 (7:5)
III Gapiński, Jędrzejak, Miedziński, Zagar 1:5 (8:10)
IV Sullivan, Sitera, Ząbik, Bjerre 4:2 (12:12)
V Andersen, Miedziński, Słaboń, Zagar 2:4 (14:16)
VI Ząbik, Sullivan, Gapiński, Jędrzejak (u/w) 5:1 (19:17)

EKSTRALIGA

Włókniarz Częstochowa 50
Polonia Bydgoszcz 40
Włókniarz: Hancock 5 (1,2,2,0), Drabik 11 (2,3,1,3,2), Richardson 10 (3,1,1,3,2), Ułamek 8 (2,2,3,1), L. Dryml 13 (2,3,3,2,3), Szczepaniak 3 (1,1,0,1,0), Bridger 0 (0,0).
Polonia: J. Davidsson 16 (3,3,2,3,1,3,1), Szczepaniak 0 (0,0,0), Okoniewski 5 (2,2,1,0,0,t), Klecha 6 (1,1,3,1,0), Jonsson zz, Jędrzejewski 2 (2,0,0), Buczkowski 11 (3,3,0,1,2,2).
* W pierwszym meczu Polonia wygrała 48:42. Bonus dla Włókniarza.
* Goście zastosowali zastępstwo zawodnika za Andreasa Jonssona, który dzień wcześniej w Pradze złamał bark. Historia jednak uczy, że nawet gdyby Szwed wystąpił, to pod Jasną Górą nie musiałby mieć wiele do powiedzenia. Po 14 biegach gospodarze prowadzili 45:39 i nie byli jeszcze pewni zdobycia punktu bonusowego. Na wysokości zadania stanęli jednak Lukas Dryml i Sławomir Drabik, którzy zwyciężyli podwójnie. 41-letni Drabik stoczył dodatkowo pasjonującą walkę z Jonasem Davidssonem.

Unia Tarnów 51
Unia Leszno 39
Tarnów: T. Gollob 12 (2,3,2,2,3), J. Rempała 10 (3,1,3,2,1), Kołodziej 10 (1,3,2,2,2), J. Gollob 2 (2,0,0,d), Holta 12 (3,1,3,3,2), Zieliński 4 (2,2,0,d), Głuchy 1 (1,0).
Leszno: K. Kasprzak 11 (1,2,1,3,3,1), Baliński 2 (0,1,1), Hampel 8 (3,2,2,1,d), Pavlic 0 (0), Adams 10 (1,2,3,1,3,0), R. Kasprzak 0 (0,w,0), Batchelor 8 (3,3,0,1,1,0).
* W pierwszym meczu Leszno wygrało 52:41. Bonus dla Tarnowa.
* Po 14 wyścigach Jaskółki prowadziły 46:38. O tym, że punkt bonusowy został w Tarnowie, zdecydowała więc dopiero ostatnia odsłona. Wygrał ją Tomasz Gollob przed Rune Holtą, Krzysztofem Kasprzakiem i Leigh Adamsem. W swoim pierwszym starcie Australijczyk miał defekt na prowadzeniu. Do mety dojechał jednak jako trzeci i zdobył punkt, bo wcześniej wykluczony został Robert Kasprzak.

* Mecz ZKŻ Zielona Góra - Marma Polskie Folie Rzeszów został przełożony z powodu deszczu na dziś (godz. 18). Gospodarze wystąpią bez Fredrika Lindgrena, a goście bez Scotta Nichollsa. Ten pośpiech był nieunikniony, gdyż zgodnie z regulaminem spotkanie musi zostać rozegrane do dnia ostatniej kolejki rundy zasadniczej, a więc do 5 sierpnia. Zatem w tym tygodniu zielonogórzan czekają aż trzy mecze. W czwartek (godz. 18) przyjeżdżają bowiem na zaległy pojedynek do Wrocławia.

1. Leszno 13 23 +81
2. Toruń 11 19 +64
3. Rzeszów 12 15 -13
4. Częstochowa 12 15 -14
5. Tarnów 13 14 -23
6. Wrocław 11 13 +56
7. Bydgoszcz 13 9 -85
8. Zielona Góra 11 8 -66
* W 14., ostatniej kolejce (5 sierpnia) jeżdżą: Atlas Wrocław - Unia Tarnów (godz. 19), UNia Leszno - Unibax Toruń, Polonia Bydgoszcz - ZKŻ Kronopol Zielona Góra, Marma Polskie Folie Rzeszów - Złomrex Włókniarz Częstochowa.

I LIGA

PSŻ Poznań 45
TŻ Sipma Lublin 32
PSŻ: Kościuch 7 (1,1,2,3), Kłopot 9 (2,2,3,2), Trojanowski 5 (1,2,1,1), Huszcza 0 (0,0), Skórnicki 9 (1,3,2,3), Dziatkowiak ns, Piaszczyński 11 (3,2,1,3,2), Pytel 4 (2,0,2).
Sipma: Jeleniewski 15 (3,3,3,3,3), Franków 1 (0,1,d,w), Stachyra 3 (2,1,w,d,0), Piszcz zz, Śledź 11 (3,2,3,2,1), Michaluk 0 (0,0), Klimek 2 (1,0,0,0,1).
* W pierwszym meczu Sipma wygrała 50:40. Bonus dla PSŻ-u.

Intar Lazur Ostrów 52
RKM Rybnik 38
Intar: Max 7 (3,d,2,d,2), Gjedde 11 (2,2,3,1,3), Węgrzyk 11 (2,3,2,1,3), Jankowski 4 (0,2,0,2), P. Karlsson 11 (3,2,3,3), Brucheiser 3 (3,0), Liberski 4 (1,2,1), King 1 (d,1).
RKM: Schlein 1 (1,0,0), Gizatullin 2 (0,1,1,0), Poważny 5 (1,1,0,2,1), Gafurow 10 (3,3,1,3,w,0), Harris 15 (2,3,3,3,2,2), Mitko 4 (2,1,1,0), Druchniak 1 (1,0), Fleger ns.
* W pierwszym meczu Intar wygrał 50:43. Bonus dla ostrowian.

Lotos Gdańsk 58
Start Gniezno 35
Lotos: B. Pedersen 14 (2,3,3,3,3), Knapp 7 (3,0,1,1,2), K. Jabłoński 10 (3,2,3,2), Pietrzyk 9 (2,3,2,2), Chrzanowski 11 (3,3,3,2), Szymko 1 (1,0), Karpow 6 (2,1,2,1,d), Popławski 0 (w).
Start: M. Jabłoński 6 (1,1,0,1,3), Staniszewski 0 (0,0,0), Puodżuks 3 (1,1,d,1), T. Rempała 5 (0,d,2,2,1), D. Cieślewicz 13 (2,2,6,3,d), Gomólski 8 (3,1,2,1,0,1), M. Fajfer 0 (0,0).
* W pierwszym meczu Start wygrał 47:43. Bonus dla Lotosu.

GTŻ Grudziądz 46
Stal Gorzów 44
GTŻ: Hefenbrock 17 (3,2,3,3,3,3), Jamroży 1 (0,1,0), Puszakowski 9 (2,2,0,2,3), E. Andersson 3 (1,0,2,0), Staszek 12 (3,0,3,2,2,2), Polak ns, Mroczka 1 (0,1), Brzozowski 3 (1,2,d,0).
Stal: Ferjan 12 (2,3,3,3,1), Kylmaekorpi 3 (1,1,1,0), Zetterstroem 7 (w,2,2,1,2), Ruud 8 (3,3,0,2,0), Jensen 4 (0,0,3,1), Mikorski ns, Jonasson 4 (3,1), Hlib 6 (2,1,1,1,1).
* W pierwszym meczu Stal wygrała 55:37. Bonus dla gorzowian.

1. Gorzów 13 22 +188
2. Gdańsk 13 21 +126
3. Ostrów 13 19 +39
4. Poznań 13 16 -65
5. Rybnik 13 14 +27
6. Grudziądz 13 13 -16
7. Lublin 13 9 -74
8. Gniezno 13 5 -225
* W 14., ostatniej kolejce (5 sierpnia) jeżdżą: Gorzów - Gdańsk, Gniezno - Ostrów, Rybnik - Poznań, Lublin - Grudziądz.

II LIGA
KSM Krosno 45
Lokomotiv Daugavpils 45
KSM: Dądela 0 (0,0), Kasprowiak 12 (2,3,3,2,2), Łukaszewicz 8 (2,2,2,2,0), Jąder 6 (3,1,1,1,0), Loman 3 (2,d,w,1), Machnik ns, Vaculik 11 (3,3,2,2,1), G. Szyszka 5 (1,3,1,0).
Lokomotiv: Laguta 18 (3,3,3,3,3,3), Paura 2 (1,0,1,0), R. Iwanow 8 (w,2,2,1,3), Bondarenko 4 (1,1,0,2), Świst 10 (1,2,3,3,1), Karawackij ns, Gieruckij 0 (0), M. Bogdanow 3 (2,0,1,0,0).

Orzeł Łódź 67
Speedway Miszkolc 63
Orzeł: Eriksson 9 (2,2,2,3), Fijałkowski 12 (3,3,3,3), Kroner 15 (3,3,3,3,3), Chiński 5 (2,2,1,0), Bager 12 (2,3,2,3,2), Kozdraś 5 (2,1,2), Mazur 1 (1,0), Busch 8 (3,3,2).
Miszkolc: Tihanyi 1 (0,0,1,0), Magosi 5 (1,1,d,1,2), Stefani 5 (1,2,1,0,1), Bencze 1 (0,d,0,1), Szatmari 4 (0,1,2,0,1), R. Kovacs 0 (0,0), Tabaka 7 (3,1,1,2,0).