Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma zmiłuj

Michał Sałkowski
Siatkarskie ME Polki coraz bliżej strefy medalowej Chodziły słuchy, że Polki wygrywają jedynie dlatego, że uśmiecha się do nich los. Wczoraj z zimną krwią rozbiły Serbki 3:0 i zamknęły usta malkontentom ...

Siatkarskie ME Polki coraz bliżej strefy medalowej
Chodziły słuchy, że Polki wygrywają jedynie dlatego, że uśmiecha się do nich los. Wczoraj z zimną krwią rozbiły Serbki 3:0 i zamknęły usta malkontentom siatkówka

Podopieczne Bonitty z nawiązką powetowały sobie wymęczone zwycięstwo z Bułgarią w tie-breaku. Ekipie Serbii, trzeciej na MŚ, nie dały pograć. Zaczęły piorunująco. Małgorzata Glinka huknęła ze skrzydła. Potem na zagrywce stanęła Katarzyna Skowrońska-Dolata i trwała tam aż do stanu 11:2. Dwa oczka Serbki zdobyły po błędach serwisowych.
Marco Bonitta zarzekał się przed meczem, że na rywalki specjalnej recepty nie ma. Trenerska kokieteria. Gołym okiem było widać, iż zagrywka ma wyeliminować z gry gwiazdę Serbek – Jelenę Nikolić. Przyjmująca Plavic po paru bombach nie radziła sobie z przyjęciem. O ataku nie wspominając. Pierwszą partię zakończyła po przekątnej Glinka. Niepokoić mogło jedynie małe rozprężenie w środku seta, kiedy przeciwniczki nadrobiły trzy oczka.
Początek drugiej odsłony był niemal bliźniaczą kopią poprzedniej. Zaczęła niezawodna Maggie. Zapędy Nikolić powstrzymał mur Skowrońskiej i Dziękiewicz. Było 5:1. Serbki zaczęły gonić. Wyszły na dwa punkty do przodu. Ale zaskoczył blok Marii Liktoras. W ataku rozhulała się Katarzyna Skowrońska. Karta odwróciła się na 24:17. I znów nadeszła chwila dekoncentracji. Kropkę nad „i” postawiła Glinka atakiem w końcową linię.
W trzecim secie zapowiadał się zacięty bój. Tylko do drugiej przerwy technicznej. Od stanu 16:12 Polki odbiły na 24:13. Parkiet zaczął wyglądać jak wojskowy poligon. Siarczyste gradobicie ataków, dwa asy Liktoras i czujna gra na siatce Dziękiewicz dały gładkie zwycięstwo biało-czerwonym.
Jutro na Polki czekają gospodynie – Belgijki. Transmisja w TVP 2 od 20. Wygrana da nam awans do półfinału. A stamtąd już tylko krok... •

Polska 3
Serbia 0
(25:18, 25:20, 25:14)
Polska: Sadurek (3), Skowrońska-Dolata (13), Dziękiewicz (4), Liktoras (12), Glinka (18), Rosner (8), Zenik (l);
Serbia: Ognjenovic (1), Nikolic (14), Krsmanovic (6), Citakovic-Djurisic (9), Spasojevic (10), Molnar (3), Cebic (l) oraz Vesovic (1), Brakocevic (0).

WCZORAJSZE MECZE
Grupa E: Włochy – Francja 3:1 (24:26, 25:17, 25:10, 25:19), Niemcy – Turcja 3:0 (25:21, 25:21, 32:30), Azerbejdżan – Rosja – koniec po zamknięciu wydania.
Grupa F: Bułgaria – Holandia 0:3 (20:25, 23:25, 19:25), Polska – Serbia 3:0 (25:18, 25:20, 25:14). Mecz Czechy – Belgia zakończył się po zamknięciu wydania.
1. Polska 3 6 9:3
2. Holandia 3 5 8:4
3. Serbia 3 5 6:7
4. Czechy 2 3 4:5
5. Bułgaria 3 3 4:9
6. Belgia 2 2 3:6

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto