MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma "Oliego", ale jest Surma

(MIK)
WARSZAWA Kolejnym piłkarzem po Jacku Bąku i Radosławie Kałużnym, który nie zagra w naszej reprezentacji w eliminacyjnym meczu przeciwko Łotwie (12.

WARSZAWA
Kolejnym piłkarzem po Jacku Bąku i Radosławie Kałużnym, który nie zagra w naszej reprezentacji w eliminacyjnym meczu przeciwko Łotwie (12.10, Warszawa) jest Emmanuel Olisadebe, którego zmorzyło przeziębienie. Zbigniew Boniek zdecydował się więc powołać debiutanta - Łukasza Surmę z Legii Warszawa.

We wtorek w Warszawie miał się pojawić ostatni z kadrowiczów Emmanuel Olisadebe. Jednak w poniedziałek wieczorem okazało się, że zawodnik Panathinaikosu Ateny ma na tyle silną grypę, że nie jest w stanie przylecieć do Polski. W związku z tym selekcjoner Zbigniew Boniek powołał Łukasza Surmę z Legii Warszawa. - Nie powołałem Surmy w miejsce Olisadebe. Tworząc reprezentację wybrałem pięciu napastników, mając na uwadze fakt, że wykorzystam czterech. Tylu mi zostało, są oni w dobrej formie, więc postanowiłem wzmocnić środek pomocy, bowiem z klasycznych pomocników mam tylko Mariuszów Kukiełkę i Lewandowskiego. Surma zabezpiecza nam tę część boiska, która przeznaczona była dla Kałużnego - powiedział „Zibi”.

Zaraz po meczu
Surma zebrał ostatnio wiele pochlebnych recenzji za mecze ligowe i pucharowe. Do Legii przeszedł na początku września. - O powołaniu do reprezentacji dowiedziałem się od trenera Stefana Majewskiego zaraz po meczu z Polonią (Legia wygrała 4:1, a Surma strzelił jedną z bramek - przyp. red.). Moja dobra gra w Legii została doceniona. Nie spodziewałem się, że tak szybko uda mi się wejść do pierwszej jedenastki w Legii, a tym bardziej nie spodziewałem się że będą potrzebny kadrze - powiedział Surma. - Zostałem powołany do kadry jako ostatni i dlatego, że choroba zmogła Emmanuela Olisadebe, ale nie ma to wpływu na moje samopoczucie. Nie czuję się specjalnie stremowany, większość chłopaków znałem już wcześniej, choćby z ligowych boisk. Zostałem bardzo dobrze przyjęty, atmosfera w zespole jest bardzo dobra, wszyscy koncentrują się przed czekającym nas meczem z Łotwą. Jest jeszcze kilka treningów i zrobię wszystko, by pokazać się z jak najlepszej strony. Każdy z piłkarzy po cichu liczy, że trener na niego postawi i dostanie szansę gry w spotkaniu z Łotwą. Podchodzę do tego bardzo spokojnie, dostałem dopiero pierwsze powołanie do drużyny narodowej i przyjechałem na zgrupowanie, aby się uczyć i nabierać doświadczenia. Choć jeśli selekcjoner uzna, że jestem mu potrzebny, to oczywiście będę bardzo zadowolony i postaram się nie zawieść - zakończył piłkarz.
W dziś o godz. 16 na obiekcie Legii kadrowicze rozegrają mecz kontrolny z czwartoligowym zespołem Korona Góra Kalwaria.

Trzej nieobecni
Olisadebe jest trzecim piłkarzem, który ze względów zdrowotnych musiał zrezygnować z przyjazdu do Polski. Wcześniej podobny los spotkał Jacka Bąka i Radosława Kałużnego. - Nie ma w kadrze tych trzech piłkarzy, ale są wszyscy inni, którzy obecnie są najlepsi - powiedział Boniek - mam do nich pełne zaufanie i nie mam zamiaru rozpaczać, że kogoś brakuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nie ma "Oliego", ale jest Surma - Wrocław Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto