MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie grozi wyrok

Izabela Czuban
WROCŁAW Ponad 11 tysięcy komputerów wrocławskiej spółki JTT wkrótce trafi do uczniów. To element programu komputeryzacji szkół. Dwa lata temu szefowie JTT zostali oskarżeni o oszustwa podatkowe podczas realizacji ...

WROCŁAW Ponad 11 tysięcy komputerów wrocławskiej spółki JTT wkrótce trafi do uczniów. To element programu komputeryzacji szkół. Dwa lata temu szefowie JTT zostali oskarżeni o oszustwa podatkowe podczas realizacji podobnego zlecenia MEN. Proces w tej sprawie nie rozpoczął się do dziś.

- W roku szkolnym 2002/2003 zamierzamy wyposażyć ponad 1300 szkolnych pracowni komputerowych - informuje Jerzy Dałek, radca ministra w wydziale informatycznym Ministerstwa Edukacji i Sportu.
W przetargach na dostawę sprzętu komputerowego zorganizowanych przez MENiS zwyciężyły firmy, z którymi współpracuje wrocławska spółka produkująca komputery - JTT Computer SA.
- W najbliższym czasie do polskich szkół dostarczymy ponad 11 tys. 300 komputerów - potwierdza prezes JTT.
Tymczasem, dwa lata temu wrocławska prokuratura - wydział ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej - oskarżył 3 osoby z zarządu JTT (prezesa, wiceprezesa i główną księgową) o wielomilionowe wyłudzenia podatku. Przestępstwa, zdaniem organów ścigania, firma miała się dopuścić, realizując zamówienie ministerstwa edukacji na ponad 25 mln zł. Zdaniem prowadzących śledztwo, JTT przy okazji - pozorując eksport produkowanych przez siebie komputerów (sprzęt trafiał za niemiecką i czeską granicę po czym natychmiast wracał do kraju) - nie odprowadzała należnego podatku VAT (od towarów i usług) i uzyskiwała jego nienależny zwrot. Było to możliwe dzięki przepisom, które sprzęt komputerowy sprowadzany z zagranicy zwalniały z 22 proc. podatku VAT.
Śledztwo w tej sprawie toczyło się od początku 1999 roku. Akt oskarżenia gotowy jest od dwóch lat.
- Jestem przekonany, że JTT złamała prawo - twierdzi kategorycznie prokurator, który skierował sprawę do sądu.
Czy prezes, wiceprezes i główna księgowa JTT faktycznie są winni, nie dowiemy się jednak szybko: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia, mimo że sprawa czeka na rozpoczęcie już długo, nawet nie wyznaczył terminu pierwszej rozprawy.
- Firmy JTT nie ma na liście tych, które wygrały nasze przetargi - mówi Jerzy Dałek z MENiS. - A jeśli chodzi o tamtą sprawę z VAT-em: ówczesne przepisy dopuszczały taką procedurę. Dziś nie ma takiego problemu.
W 2001 roku zmieniono ustawę. Teraz obowiązuje 3 proc. podatek VAT na zakup komputerów do celów edukacyjnych.
Od początku „afery z VAT-em” prezes JTT Paweł C. zapewnia, że jest niewinny.
- Winne były niejasne i niedopracowane przepisy. Cztery lata temu nie złamaliśmy w prawa, tylko wykorzystaliśmy możliwości, jakie ono dopuszczało - mówił „Gazecie Wrocławskiej” Paweł C.
Firmy komputerowe, które działały podobnie jak JTT przekonywały, że eksportując swój sprzęt i ponownie sprowadzając go do kraju, oferowały MEN tańsze komputery, dzięi czemu szkoły dostały ich więcej. Dziś JTT zwołała spotkanie prasowe dla dziennikarzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto