Najszybciej rosną płace szefów

WROCŁAW

Raport o wynagrodzeniach ujawnił przepaść w zarobkach

Prezesi dolnośląskich firm zarabiają dwanaście razy więcej, niż osoby zatrudnione do sprzątania. Miesięczna pensja szefów to średnio 17,8 tys. zł brutto.
To o dwa tysiące złotych mniej, niż otrzymuje się na tym samym stanowisku w Warszawie – wynika z ogólnopolskiego raportu o płacach, przygotowanego przez firmę AG Test Human Recources z Krakowa.
W ostatnim roku najszybciej rosły płace kadry najwyższego szczebla – w niektórych przypadkach zwiększyły się nawet o połowę.
Nieźle mają się dyrektorzy finansowi z pensją w wysokości 13,5 tys. zł i dyrektorzy sprzedaży z wynagrodzeniem 9,2 tys. zł miesięcznie. Akurat te płace nie odbiegają od zarobków osób, zatrudnionych na tych samych stanowiskach w warszawskich przedsiębiorstwach.
Na kierownika działu sprzedaży w dolnośląskim przedsiębiorstwie czeka zazwyczaj pensja w wysokości 5,6 tys. zł, ale kierownik działu zakupów dostaje o tysiąc złotych więcej. Jeszcze wyżej wyceniana jest praca szefa działu informatycznego – 7,4 tys. zł.
Mniej lukratywne zarobki trafiają się na niższych szczeblach w przedsiębiorstwach. Dwa razy mniej od osób zatrudnionych na kierowniczych stanowiskach zarabiają różni specjaliści, na przykład od marketingu (3,1-3,7 tys. zł).
W tych granicach kształtują się także zarobki przedstawicieli handlowych. Z kolei mechanicy, elektrycy, tokarze, magazynierzy i kierowcy zarabiają 1,4-2,1 tys. zł. Najni-żej w rankingu płacowym stoją sprzątacze z zarobkami na poziomie 1,2 zł (ok. 850 zł na rękę).
Podwyżkę wynagrodzeń zauważył też Główny Urząd Statystyczny. Zarabiamy teraz przeciętnie o 3 proc. więcej niż rok temu, czyli prawie 2,5 tys. zł (ok. 1,6 zł na rękę).