Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Może Ty mnie pokochasz?

Artur Szałkowski
Fot. Dariusz Gdesz  Warunki, w których Adaś spędził pierwsze chwile swojego życia, nie zostały bez wpływu na jego zdrowie. Kilka dni temu dziecko po raz kolejny trafiło do szpitala.
Fot. Dariusz Gdesz Warunki, w których Adaś spędził pierwsze chwile swojego życia, nie zostały bez wpływu na jego zdrowie. Kilka dni temu dziecko po raz kolejny trafiło do szpitala.
Los dla znalezionego pół roku temu na śmietniku noworodka jest nadal okrutny. Adaś jest ciężko chory i nie może znaleźć rodziny, która chciałaby go zaadoptować Chłopczyk ma zaledwie siedem miesięcy.

Los dla znalezionego pół roku temu na śmietniku noworodka jest nadal okrutny. Adaś jest ciężko chory i nie może znaleźć rodziny, która chciałaby go zaadoptować

Chłopczyk ma zaledwie siedem miesięcy. W swoim króciutkim życiu wycierpiał jednak dużo więcej niż niejeden dorosły. Najpierw na pewną śmierć skazała go rodzona matka, wyrzucając synka do śmieci, teraz malec zmaga się z ciężkimi chorobami. Jego opiekunowie nie tracą nadziei, że i dla niego zaświeci w końcu szczęśliwa gwiazda

Był środek nocy 22 grudnia ubiegłego roku. W domach większości wałbrzyszan przedświąteczna gorączka, za dwa dni Wigilia Bożego Narodzenia. Nie we wszystkich jednak atmosfera świąt wzbudzała pozytywne emocje. 39-letnia mieszkanka dzielnicy Nowe Miasto dokonała tej nocy ohydnej zbrodni. Urodzonego w domu kilka godzin wcześniej synka włożyła do reklamówki i zamierzała zanieść do szpitala. Po drodze jednak zmieniła zamiar i wyrzuciła niemowlę do śmietnika.

Cud, że nie zamarzł
Było wyjątkowo mroźno. Tej nocy słupek rtęci na termometrach spadł poniżej 20 stopni Celsjusza. Przy takiej temperaturze, wśród odpadków, owinięty jedynie w cieniutki kocyk i włożony do plastikowej reklamówki chłopczyk nie miał żadnych szans na przeżycie. Na szczęście jego przeraźliwy płacz usłyszała kobieta szukająca w kontenerze złomu. Natychmiast o swoim makabrycznym odkryciu poinformowała pogotowie ratunkowe i policję.
– Noworodek został przewieziony w ciężkim stanie na oddział intensywnej terapii szpitala dziecięcego. Dziecko było skrajnie wyziębione i zainfekowane. W śmietnikach jest przecież sporo bakterii chorobotwórczych – wspomina Roman Szełemej, dyrektor ds. medycznych wałbrzyskich szpitali.
Malec od razu stał się ulubieńcem pielęgniarek. To one nadały mu imię Adaś.
Leczenie chłopczyka trwało ponad miesiąc, po wypisaniu ze szpitala Adaś trafił pod troskliwą opiekę Doroty Zborowskiej z Domu Małego Dziecka w Wałbrzychu. Od 24 kwietnia, kiedy sąd pozbawił biologiczną matkę Adasia praw rodzicielskich, to właśnie pani Dorota jest jego opiekunem prawnym.

Choroba za chorobą
– Kocham Adasia jak własne dziecko i jestem do niego bardzo mocno przywiązana, dlatego z bólem serca przyjmuję wszystkie nieszczęścia, które dotykają to cudowne dziecko. Los ich niestety Adasiowi nie szczędzi – nie kryje wzruszenia Dorota Zborowska.
Najpierw okazało się, że chłopczyk cierpi na epilepsję. Jakby tego było mało, dzień przed Bożym Ciałem trafił do szpitala po raz kolejny. Stracił apetyt i wagę ciała, a przyjęte pokarmy natychmiast zwracał.
– Podejrzewamy, że chłopiec cierpi na jakąś wrodzoną wadę organizmu. Potwierdzą to jednak analizy krwi i moczu dziecka, które przesłaliśmy do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Wyniki powinniśmy otrzymać w ciągu najbliższych dwóch tygodni – mówi Elżbieta Mandzyn, ordynator oddziału pediatrycznego.
Na razie stan zdrowia Adasia jest poważny. Ciężko chory malec przebywa na oddziale intensywnej terapii i karmiony jest za pomocą sondy. Jeżeli sytuacja będzie ulegała pogorszeniu, chłopiec zostanie przewieziony do kliniki we Wrocławiu.
Wstrząsającej historii Adasia poświęcono kilka odcinków telenoweli dokumentalnej pt. „Kochaj mnie”, która emitowana jest w programie 2 Telewizji Polskiej.
– Zainteresowanie telewidzów losem dziecka było ogromne. Zgłosiło się nawet kilka małżeństw, które były zdecydowane adoptować Adasia. Niestety wycofywały się ze swoich zamierzeń, kiedy dowiadywały się o dręczących chłopczyka chorobach – opowiada Athena Sawidis, reżyser telenoweli.
Dane osobowe Adasia zostały zgłoszone do ośrodka adopcyjnego. Jeżeli nie uda się znaleźć dla dziecka rodziny zastępczej w Polsce, rozpoczęte zostaną poszukiwania rodziców poza granicami kraju. Osoby, które chciałyby pokochać Adasia, mogą kontaktować się z Domem Małego Dziecka w Wałbrzychu przy ul. Asnyka.

WYRODNA MATKA ZA KRATKAMI
Poszukiwania kobiety, która wyrzuciła dziecko do śmietnika, trwały niespełna dwa tygodnie. 39-letnią Tamarę W. policjanci zatrzymali na początku stycznia. Kobieta przyznała, że urodziła dziecko w mieszkaniu i zamierzała zanieść je do szpitala. Nie potrafiła natomiast odpowiedzieć, dlaczego wyrzuciła je do kontenera. Prokuratura postawiła wyrodnej matce zarzut usiłowania zabójstwa. Może zostać za to skazana nawet na dożywotnie więzienie. Proces kobiety toczy się przed Sądem Rejonowym w Wałbrzychu. Najbliższy termin rozprawy wyznaczono na 16 lipca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto