MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Młode wilki

Ireneusz Maciaś, Michał Karpiński
Pele miał 17 lat i 235 dni, kiedy po raz pierwszy został mistrzem świata. 9 czerwca tego roku Theo Walcott skończy 17 lat i 85 dni. Czy Anglik pójdzie w ślady Brazylijczyka? Często zdarzało się, że na finały MŚ ...

Pele miał 17 lat i 235 dni, kiedy po raz pierwszy został mistrzem świata. 9 czerwca tego roku Theo Walcott skończy 17 lat i 85 dni. Czy Anglik pójdzie w ślady Brazylijczyka?

Często zdarzało się, że na finały MŚ trenerzy zabierali bardzo młodych piłkarzy. Najczęściej tacy zawodnicy przyglądali się z boku zmaganiom najlepszych. Wyjątkiem był wspomniany Pele. To on doprowadził Canarinhos do pierwszego triumfu.

Został królem
Dorastał w slumsach Bauru, a na życie zaczął zarabiać jako siedmiolatek, zostając pucybutem. Miał jednak szczęście. Kiedyś, podczas meczu na ulicy, zobaczył go trener miejscowej drużyny ligowej i zaproponował grę w swoim zespole. Mając 15 lat Pele, bo o nim mowa, zadebiutował w barwach FC Santos. Wtedy jeszcze jako amator. W meczu z wielkim rywalem Corinthians Sao Paulo zdobył gola, który był wstępem do legendarnej kariery. Wbiegł z piłką w pole karne, podbijając ją na głowie i strzelił pomiędzy nogami bramkarza.
Na mundial w 1958 roku Vicente Ítalo Feola zabrał go po naukę. Bezbramkowy remis z Anglią, w drugim spotkaniu grupowym, spowodował, że przed konfrontacją z ZSRR szkoleniowiec musiał dokonać zmian w składzie. Postawił na Garrinchę i 17-letniego Pelego. Ten wtedy wprawdzie do siatki rywali nie trafił, ale już w następnych potyczkach należał do kluczowych graczy. W półfinale z Francją (5:2) i w batalii o złoto ze Szwecją (także 5:2) zdobył po dwa gole. Kiedy rozległ się ostatni gwizdek finału, płakał jak bóbr.
Znamienne były zdjęcia pokazujące przygotowania Brazylijczyków podczas szwedzkiej imprezy. Kiedy Garrincha przyjmował dziennikarzy, wypalając kolejnego papierosa (nie robił sobie nic z zakazów Feoli), Pele bawił się rzutkami do tarczy. – Byłem dla niego ojcem. Ten szczeniak potrzebował wsparcia kogoś starszego – tłumaczył znakomity trener.

Przegrał szansę
W 1978 roku Argentyna nie mogła wybaczyć Césarowi Luisowi Menottiemu, że nie powołał do swojej kadry Diego Maradony. Piłkarza znała cała Argentyna. Już jako 10-latek występował w telewizji, dając pokazy piłkarskiej żonglerki. Rok przed mundialem zadebiutował w kadrze (5:1 z Węgrami). Wydawało się, że woli narodu stanie się zadość. Ale Menotti nie dał się przekonać. Na szczęście nie zawiódł go Mario Kempes i to dzięki niemu Argentyńczycy zostali mistrzami.
Diego miał podobne dzieciństwo co Pele. Urodził się w miejscowości Villa Fiorito, położonej niedaleko Buenos Aires, jako jedno z ośmiorga dzieci robotnika. Od dzieciństwa zajmował się grą w piłkę. Szybciej niż Pele trafił jednak do profesjonalnego klubu.
Sława przerosła go już podczas kolejnego mundialu. W 1982 roku, w batalii z Hiszpanią, faulowany na każdym kroku Argentyńczyk w pewnym momencie nie wytrzymał i sam wymierzył sprawiedliwość. Efektem była czerwona kartka. Wtedy zwalano to na karb młodości. Późniejsze wydarzenia potwierdziły jednak, że jako człowiek nigdy nie zbliżył się do poziomu, który prezentował jako piłkarz. Przyczyniła się do tego m.in. słabość do kobiet i narkotyków.

Szlifują diamenty
W koreańsko-japońskich zmaganiach królem strzelców był Ronaldo Luís Nazário de Lima. Na swoją szansę czekał jednak długo. W kadrze Brazylii znalazł się już w 1994 roku. Został mistrzem świata, spędzając jednak wszystkie siedem meczów na ławce rezerwowych.
W ostatnich latach specjalistami od szlifowania młodych talentów stali się Anglicy. Niespełna 18 lat miał Michael Owen podczas MŚ we Francji, gdy strzelił bramkę Argentynie po kapitalnej solowej akcji. W mistrzostwach Europy w Portugalii błysnął Wayne Rooney.
W kadrze na niemiecki mundial jest kolejny nastolatek – Theo Walcott. Ma podwójne obywatelstwo: Wielkiej Brytanii i Barbadosu. Piłkarskiego abecadła uczył się w FC Southampton. W styczniu za 7,3 mln euro kupił go Arsenal. Wciąż czeka na debiut w Premiership. Gwiazdą tego mundialu chyba nie będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto