MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Miłość Stinga

(MR)
Jest jednym z niewielu, którym udało się w swoim fachu osiągnąć niemal wszystko. Czy wciąż chce mu się nagrywać dobre płyty? Posłuchamy, zobaczymy. W poniedziałek premiera nowego albumu Stinga.

Jest jednym z niewielu, którym udało się w swoim fachu osiągnąć niemal wszystko. Czy wciąż chce mu się nagrywać dobre płyty? Posłuchamy, zobaczymy. W poniedziałek premiera nowego albumu Stinga.

Gordon Matthews Summer, znany raczej jako Sting, jest skazany na sukces. Świat poznał go pod koniec lat siedemdziesiątych jako charyzmatycznego lidera The Police. Hity "Roxanne". "King Of Pain" czy "Message in the Bottle" uczyniły z nich gwiazdy pierwszego rzędu, ale w 1983 roku zespół przestał istnieć. Co niespecjalnie przeszkodziło Stingowi, który znakomicie rozpoczął solową karierę już pierwszą płytą "The Dream Of The Blue Turtles". A potem? Potem było wciąż lepiej i lepiej. Sting od lat jest w ścisłej czołówce, dając melomanom przeboje ("Fragile", "Englishman in New York", "Shape O My Heart" i wiele, wiele innych") i piękne płyty. Ostatni album studyjny - "Brand New Day" - wydał w 1999 roku. Potem była jeszcze ta szczególny, koncertowy "...all this time" z materiałem zarejestrowanym w tragicznym dniu - 11 września 2001 roku. Teraz Sting wraca z nowym krążkiem "Sacred Love". Pierwszy singiel, "Send Your Love", ukazał się już latem i królował na wakacyjnych listach przebojów. Cały album ma być dość zróżnicowany, pojawią się na nim również goście, m.in. gwiazda muzyki soul Mary J. Blige.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto