- W naszym mieście przybyło w ostatnim czasie wiele placów zabaw, skierowanych przede wszystkim do najmłodszych mieszkańców gminy. Nie było jednak propozycji skierowanej do młodzieży - przyznajeOlimpia Kosakowska, przewodnicząca Młodzieżowej Rady Miejskiej w Miliczu, pomysłodawczyni budowy skateparku.
- Bardzo chciałam to zmienić, stworzyć coś, co byłyby miejscem spotkań, miejscem pozwalającym ciekawie i aktywnie spędzać czas, z którego młodzi miliczanie mogliby być naprawdę dumni.
W ubiegłym roku zgłosiła ten pomysł w ramach akcji "Naprawmy to", prowadzonej przez Młodzieżową Radę Miejską w Miliczu. Opracowała koncepcję, poszukała podobnych rozwiązań w innych miastach i przedstawiła je podczas sesji MRM. Pomysł zainteresował burmistrza Pawła Wybierałę.
- Przygotowaliśmy projekt budżetu na 2014 rok, w którym wpisaliśmy budowę skateparku. Rada Miejska obcięła jednak środki o połowę, z 400 do 200 tys. zł - mówi Wybierała. Projekt stanął pod znakiem zapytania.
Zakręceni na punkcie skateparku
- Albo postaramy się o realizację pierwotnej koncepcji w dwóch etapach, albo opracujemy nową, tańszą - wyjaśnia Tomasz Kusch, nauczyciel, opiekun Młodzieżowej Rady Miejskiej.
Również po to, by mieć argumenty w rozmowach z radnymi, projekt skateparku został zgłoszony do plebiscytu na Najciekawszą Inicjatywę Społeczną w ramach akcji "Patriotycznie zakręceni", prowadzonej przez Naszemiasto.pl. Otrzymał wyróżnienie, zdobywając 4352 głosy - zaledwie o 20 głosów mniej niż zwycięska inicjatywa Plenerowego Kina Rodzinnego z Radwanic.
Zobacz: Patriotycznie zakręceni WYNIKI
Tomasz Kusch na wieść o wyróżnieniu nie krył radości. - Bardzo się cieszymy z tego wyróżnienia. Głosowanie pomogło nam też rozpromować pomysł skateparku wśród młodzieży, skupić ją wokół tej inicjatywy. Wiem, że głosowali i uczniowie szkoły podstawowej, i gimnazjum - dodaje Kusch. Postawił uczniom sprawę jasno: jeśli po-każą, że im na tym zależy, jest szansa, że skatepark powstanie jednak w pierwotnej wersji.
**
https://milicz.naszemiasto.pl/milicz-mlodzi-chca-skateparku/ar/c1-2214770**
- Wsłuchujemy się w głos młodzieży i zgłaszane przez nią propozycje - zapewnia Piotr Czajkowski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Miliczu. Dodaje, że pomysłów na stworzenie miejsc rekreacji dla młodzieży w mieście jest więcej. Na przykład zagospodarowanie terenu niedaleko stadionu, gdzie obecnie składowany jest gruz budowlany. - Mogłaby tam powstać górka, która latem służyłaby kolarzom terenowym, a zimą do jazdy na sankach - mówi Czajkowski.
Coś dla małychi dla dużych miliczan
Tomasz Kusch przyznaje, że w Miliczu jest coraz więcej miejsc, gdzie można spędzać czas. - Dla dzieci powstało ostatnio dużo jordanowskich placów zabaw. Skatepark ma natomiast służyć młodzieży nieco starszej - tłumaczy.
Burmistrz zaproponował realizację projektu na znacznie większej działce, gdzie mogłyby powstać również inne atrakcje dla młodych.
- Nie słyszałem o tym, ale to dobry pomysł. Nasza młodzież myśli również o siłowni na świeżym powietrzu. Mogłaby stać obok skateparku - dodaje Tomasz Kusch.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?