Milan modli się za zły dzień Ronaldinho

Liga Mistrzów Dziś i jutro pierwsze mecze półfinałowe

Modlę się, żeby Ronaldinho miał zły dzień – powiedział w wywiadzie dla katalońskiego sportu Clarence Seedorf. To wymownie pokazuje, że piłkarze Milanu przed dzisiejszym meczem z Barceloną po prostu się boją.
Spotkanie nazywane przedwczesnym finałem zapowiada się fascynująco, ale biorąc pod uwagę wybitnie defensywny styl, jaki prezentują Włosi, pięknego futbolu może być jak na lekarstwo. O to mają jednak zadbać Ronaldinho, Samuel Eto'o czy Ludovic Giuly.
Spotkanie Milanu z Barcą to nie tylko batalia o finał, to także wizyta Franka Rijkaarda na San Siro, czyli stadionie, na którym święcił największe triumfy jako piłkarz. To tam, w barwach rosso-nerich, zdobywał miano jednego z najlepszych defensywnych pomocników świata. Kibice z Mediolanu doskonale o tym pamiętają i przywitają Holendra burzą oklasków.
W drugim półfinale, w środę, zagrają dwa zespoły, które nie tylko nigdy nie zdobyły Pucharu Mistrzów, ale nawet nie zbliżyły się w swojej historii do tak wysokiego szczebla rozgrywek. Zdecydowanym faworytem potyczki z Villarrealem będzie Arsenal, który wyeliminował już takie potęgi jak Real Madryt czy Juventus Turyn. Hiszpanie zagrają bez reprezentanta Hiszpanii – obrońcy Gonzalo Rodrigueza i bramkarza Sebastiana Viery.

Program półfinałów
WTOREK: AC Milan – FC Barcelona (godz. 20.45, transmisja w TVP 1 i Polsacie Sport).
ŚRODA: Arsenal Londyn
– FC Villarreal (godz. 20.45, transmisja w TVP 2 i Polsacie Sport).