Mieć Wrocław w jednym palcu

Szukamy ludzi z pasją i wiedzą. Atutem jest znajomość języków obcych. Kurs zacznie się w połowie października i będzie trwał rok - mówi Bronisław Zathey, szef wrocławskiego oddziału PTTK i znany przewodnik miejski.

Nie wszyscy chętni ukończą ten kurs. W ubiegłym roku z 63 osób zdało tylko 49.- Żeby zdać egzamin trzeba świetnie znać Wrocław. Przewodnik musi orientować się nie tylko w historii i topografii miasta, ale też w odnowionych zabytkach i bieżących wystawach - wyjaśnia pan Bronisław. Do tej pory na kurs zapisało się dwadzieścia osób. Aby kurs się odbył, potrzebnych jest dwa razy więcej chętnych. Bronisław Zathey nie obawia się jednak o frekwencję.- Chętni znajdą się po wakacjach. Z pewnością zapiszą się również studenci - mówi.

Miejski lub terenowy

Wrocławski oddział PTTK oferuje dwa rodzaje kursów. Można po nich zostać przewodnikiem miejskim lub terenowym. Przewodnik terenowy jeździ z turystami m.in. do Kudowy i Szczawna Zdroju. Nierzadko chodzi też po górach. Przewodnicy miejscy oprowadzają natomiast wycieczki po Wrocławiu i okolicznych miejscowościach. Nie jeżdżą dalej niż do Lubiąża. Chętni mogą połączyć obydwa kursy. Za kurs przewodnika terenowego trzeba zapłacić ok. 1900 złotych. Kurs przewodnika po mieście jest tańszy o sześćset złotych.- Do kosztów trzeba doliczyć zakup potrzebnych przewodników i encyklopedii. Zwrócą się one dopiero po oprowadzeniu kilku wycieczek po mieście - wyjaśnia Bronisław Zathey i dodaje, że praca przewodnika wcale nie jest intratnym zajęciem.- Trzeba mieć w sobie pasję, bo inaczej wycieczka po mieście będzie żmudną harówką.

Deptanie z pasją

Przewodnik zarabia za sześciogodzinne oprowadzeniu grupy 100 złotych. Kto jednak da radę dzień w dzień tak pracować?- pyta przewodnik. Jak co roku będzie on współpracował ze Strażą Miejską, aby demaskować przewodników nie posiadających licencji. Zdarza się, że wycieczki oprowadzają piloci, którzy nie mają ku temu uprawnień.

Niedziele w pracy

Chętni do zostania przewodnikiem miejskim powinni się przygotować na różne pytania. - Pytam ich, czy oprowadzali kiedyś rodzinę lub znajomych po Wrocławiu, jak długo mieszkają w naszym mieście. Interesuje mnie, czy chodzili po Wrocławiu z dobrze napisanym przewodnikiem w ręku. Uprzedzam, że przez najbliższy rok będą mieli zajęte weekendy - wyjaśnia pan Bronisław. Jednak prawdziwy egzamin czeka kursantów po roku nauki. Są wtedy przepytywani z 300 godzin wykładów i zajęć praktycznych. Zawsze dostają 30 pytań. Czy pytania są trudne? - Dla tych, którzy rzetelnie przygotują się do egzaminu na pewno nie - zapewnia Zathey.

ramka

Co ty wiesz o Wrocławiu?

Sprawdź swoją wiedzę. Oto kilka pytań, na które w ubiegłych latach odpowiadali chętni do zostania przewodnikiem miejskim.

-W którym roku Wrocław przeszedł pod panowanie korony czeskiej?

-Co zrobił dla Wrocławia Jan Ewangelista Purkyni?

-Jaki jest najwyższy i najniższy punkt we Wrocławiu

-Który z mostów w mieście nosił kiedyś nazwę Most Bożego Ciała?

-W którym roku do Wrocławia przybyły zbiory Ossolińskich?

-Co mieściło sie kiedyś na Tamce, na Odrze?

Aby zostać przewodnikiem miejskim trzeba mieć ukończone 18 lat i minimum średnie wykształcenie. Należy być także zdrowym w stopniu umożliwiającym oprowadzanie wycieczek po mieście. Chętni nie mogą być karani za przestępstwa umyślne lub inne popełnione w związku z wykonywaniem zadań przewodnika turystycznego.