Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Medykamenty bez ochrony

Agata Ałykow
infografika: adam matloch
infografika: adam matloch
Dolnośląskie przedsiębiorstwa farmaceutyczne liczą przyszłe zyski Szefowie polskich firm zacierają ręce i przymierzają się do produkcji tańszych kopii leków, wytwarzanych jedynie przez największe koncerny ...

Dolnośląskie przedsiębiorstwa farmaceutyczne liczą przyszłe zyski

Szefowie polskich firm zacierają ręce i przymierzają się do produkcji tańszych kopii leków, wytwarzanych jedynie przez największe koncerny

W tym roku ochronę patentową stracą najlepsze zagraniczne leki przeciwnowotworowe, antydepresyjne i obniżające poziom cholesterolu.
Chodzi o sześć preparatów, których sprzedaż na całym świecie przynosi 15 miliardów dolarów zysku. Teraz wytwarzają je m. in. koncerny Merck czy Novartis. Większość z nich jest dla polskich chorych
zbyt droga. Zastępowane są lekami generycznymi, czyli dużo tańszymi kopiami.

Zbawcza refundacja
– Na naszym rynku generyki stanowią ponad 80 procent wszystkich farmaceutyków i to one są refundowane przez resort zdrowia. Dlatego ich produkcja tak bardzo się opłaca – wyjaśnia Dariusz Nowicki z Polskiej Izby Przemysłu Farmaceutycznego Polfarmed.
Apetyt na skorzystanie z uwolnionych patentów ma prawie każda firma, ale żadna nie chce się tym pochwalić.

Konkurencja nie śpi
– To tajemnica – twierdzi Agnieszka Niegosz z biura prasowego Jelfy. – Konkurencja na rynku jest ogromna i za ujawnianie takich planów możemy słono zapłacić.
Wiadomo jednak, że w tym roku Jelfa chce wprowadzić na rynek 36 nowych leków.
– Stale obserwujemy rynek i badamy, na które lekarstwa przestaje obowiązywać ochrona patentowa – mówi Alicja Hamkało, rzecznik Hasco-Leku.
Wrocławska firma zapowiada w najbliższych miesiącach uruchomienie sprzedaży dostępnych bez recepty leków przeciwcukrzycowych i krążeniowych.
Czy dzięki temu chorzy zapłacą mniej w aptekach?
– To nie jest takie pewne. Wszystko zależy od tego, jak dużo nowości pojawi się jednocześnie – mówi Paweł Lasia z firmy PharmaExpert, analizującej polski rynek leków. – Im będzie ich więcej, tym szybciej ich ceny będą spadać.
Mówiąc wprost – jeżeli oprócz oryginału w aptekach pojawi się tylko jedna kopia, to różnica w cenie nie będzie duża.
Pewne jest jedno. Polskie firmy farmaceutyczne będą ze sobą ostro konkurować. Muszą obniżać marże i poszerzać listę produktów. Dlatego niemal każda stawia na rozwój. Jelfa już zapowiedziała, że chce zająć się produkcją leków biotechnologicznych.
Wrocławski Hasco-Lek – oprócz pracy nad nowymi farmaceutykami – stawia na eksport. Już teraz wysyła swoje specyfiki do krajów Unii Europejskiej, Skandynawii, USA oraz na Daleki Wschód. •

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto